Biblia Gdańska/Księgi Przypowieści Salomonowe 6

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Biblia Gdańska - Stary Testament - Księgi Przypowieści Salomonowe

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31


ROZDZIAŁ VI.
I. Od nierozmyślnego rękoiemstwa odwodzi 1 — 5. II. leniwych do pracy i pilności upomina 6 — 15. III. Siedm rzeczy, któremi się Bóg brzydzi 16 — 19. IV. Rodziców słuchać 20 — 23. V. Grzéch nieczysty i cudzołostwo gani 24 — 35.

Synu móy! ieźlibyś ręczył za przyiaciela twego, a dałbyś obcemu rękę twoię:
2. Usidliłeś się słowy ust twoich, poimanyś mowami ust twoich.
3. Przetoż uczyń tak, synu móy! a wyzwol się, gdyżeś wpadł w rękę przyiaciela twego; idźże, upokorz się, a nalegay na przyiaciela twego.
4. Nie daway snu oczom twoim, ani drzemania powiekom twoim.
5. Wyrwi się iako łani z ręku myśliwca, i iako ptak z ręki ptasznika.
II. 6. Idź do mrówki, leniwcze! obacz drogi iéy, a nabądź mądrości;
7. Która, choć niema wodza, ani przełożonego, ani pana,
8. Przecię w lecie gotuie pokarm swóy, a zgromadza we żniwa żywność swoię.
9. Leniwcze! dokądże leżeć będziesz? kiedyż wstaniesz ze snu swego?
10. Trochę się[1] prześpisz, trochę podrzemiesz, trochę złożysz ręce, abyś odpoczywał;
11. A w tym ubostwo twoie przyidzie iako podróżny, a niedostatek twóy, iako mąż zbroyny.
12. Człowiek niepobożny, mąż złośliwy chodzi w przewrotności ust;
13. Mruga oczyma[2] swemi, mówi nogami swemi, ukazuie palcami swymi;
14. Przewrotności są w sercu iego, myśli złe na każdy czas, a zwady rozsiewa.
15. Przetoż prędko przyidzie upadek iego; nagle skruszony będzie bez uleczenia.
III. 16. Sześć iest rzeczy, których nienawidzi Pan, a siodma iest obrzydliwością duszy iego:
17. Oczy wyniosłych,[3] ięzyka kłamliwego, i rąk wylewaiących krew niewinną;
18. Serca, które knuie myśli złe, nóg, które się kwapią bieżeć ku złemu;
19. Świadka fałszywego, który mówi kłamstwo, i tego, który sieie rosterki między bracią.
IV. 20. Strzeżże,[4] synu móy! przykazania oyca twego, a nie opuszczay nauki matki twoiéy.
21. Wiążże ie zawżdy u serca[5] twego, a wieszay ie u szyi twoiéy.
22. Gdziekolwiek póydziesz, poprowadzi cię; gdy zaśniesz, strzedz cię będzie, a gdy się ocucisz, rozmawiać z tobą będzie,
23. (Bo przykazanie iest pochodnią, nauka światłością, a drogą żywota są karności ćwiczenia.)
V. 24. Aby cię strzegły[6] od niewiasty złéy, i od łagodnego ięzyka niewiasty obcéy.
25. Nie pożąday piękności iéy w sercu twoiém, a niech cię nie łowi powiekami swemi.
26. Albowiem dla[7] niewiasty wszetecznéy zubożeie człowiek aż do kęsa chleba; owszem żona cudzołożna drogą duszę łowi.
27. Izaż może kto brać ogień do zanadrz swoich, aby szaty iego nie zgorzały?
28. Izaż może kto chodzić po rozpalonym węglu, aby się nogi iego nie poparzyły?
29. Tak kto wchodzi do żony bliźniego swego, nie będzie bez winy, ktokolwiek się iéy dotknie.
30. Nie kładą hańby na złodzieia, ieźliż co ukradnie, chcąc nasycić duszę swoię, będąc głodnym;
31. Ale gdy go zastaną, nadgradza[8] siedmiorako, albo wszystkę maiętność domu swego dawa.
32. Lecz cudzołożący z niewiastą, głupi iest, a kto chce zatracić duszę swoię, ten to czyni.
33. Karanie i zelżywość odniesie, a hańba iego nie będzie zgładzona.
34. Bo zawisna miłość iest zapalczywością męża, a nie zfolguie w dzień pomsty.
35. Nie będzie miał względu na żaden okup, ani przyimie chociażby mu naywięcéy darów dawano.




 Prz 5 Prz 6 Prz 7