Czystsza nad słońce oczyszczenia czeka, Idąc w poczet z grzesznemi;
Lubo jest Matką Boga i człowieka, Panią nieba i ziemi: Z Mojżeszowego wyjęta prawa, Przecież na wywód w kościele stawa, Wraz z niewiastami innemi.
Będąc bez grzechu, idzie na ofiarę, Z pokorą do wywodu;
Kładzie na ołtarz Synogarlic parę, Na okup swego Płodu: Niesie na ręku Matka jedyna, Swego i oraz Boskiego Syna, Zbawcę ludzkiego narodu.
Symeon stary Boga błogosławi, Widząc go w tej dziecinie;
Szczęśliwaś Matko, że twój Syn świat zbawi, Że masz Boga w rodzinie: Więc teraz Panie wypuść mnie z ciała, Gdy cię już dusza moja widziała, W tej pożądanej godzinie.
Zwycięża pychę, Maryi pokora, Wyniosłość bierze w pęta;
Gdy oczyszczenie ta przyjmuje, która Bez zmazy jest poczęta: Dała nam przykład Królowa nieba, Jak się w pokorze ćwiczyć potrzeba; Więc zgiń hardości przeklęta!
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).