Śpiew narodowy 1792 roku

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Benedykt Iliński
Tytuł Śpiew narodowy 1792 roku
Pochodzenie Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1874
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
ŚPIEW NARODOWY 1792 ROKU.
(LA MARSEILLAISE PRZEZ ROUGET DE L’ISLE.)
Przekład zastosowany do 1863 r.

Ojczyzny prawi synowie,
Dziś oto dla nas dzień chwały!
Tyraństwa sztandar carowie
Wznieśli krwią zbroczony cały.
Słyszycie w kraju do koła,
Zwierzęce wycia żołnierzy!
Morderców naszej młodzieży,
Grabiących, niszczących sioła.
Do broni Polacy,
Formuj bataljony,
Marsz, marsz! naprzód,
Krew tyranów,
Zaleje zagony!


Czego niewolnicze hordy
I czego zdrajce żądają?
Komu niosą łup i mordy,
Komu kajdany wkładają?
Zgroza, hańba, każdy powie,
Wszak wiecie bracia rodacy!
Iż za to żeśmy Polacy,
Chcą nas ujarzmić carowie!
Do broni Polacy,
Formuj bataljony, etc.

Czyż nienawistne to plemię
Ma rządzić w naszej zagrodzie
Przedajne żołdactwa brzemię
Maż opór stawić swobodzie!
Mająż nas więzić jarzmami
Ręce okute w kajdany!
I tak spodlone tyrany
Mająż pozostać panami?
Do broni Polacy,
Formuj bataljony, etc.

O drżyj despoto zabójczy,
Co nam wydzierasz swobody!
Drżyj, dziś plan twój bratobójczy,
Odbierze karę nagrody!

Wszyscyśmy walczyć gotowi;
I chociaż młodzi padają,
Zaraz z ziemi wyrastają
Do boju rycerze nowi!
Do broni Polacy,
Formuj bataljony, etc.

Polacy, rycerze cnoty,
Nieście z oględnością razy,
Szczędząc ofiary ciemnoty
Z musu pełniące roskazy:
Tyranom zadając blizny,
Niech ręka będzie mścicieli,
Dla zdrajców, donosicieli,
Szarpiących łono ojczyzny! —
Do broni Polacy,
Formuj bataljony, etc.

Ojczyzny miłości święta
Wspieraj, wiedź ramię mścicieli —
O wolności nam odjęta,
Walcz pośród twych wielbicieli!
Niech swobód naszych zapały,
Na twój odgłos zwyciężają.
Niech wrogi ginąc uznają
Twe tryumfy, nasze chwały!

Do broni Polacy,
Formuj bataliony, etc.


(DLA DZIECI.)

Przyjdzie pora nam z kolei
Jak już nie stanie starszyzny.
Pójdziem torem ich nadziei
Drogą miłości Ojczyzny!
Pragnąc raczej życie skończyć,
Niż przeżyć cnotliwych czyny,
Cel naszej sławy jedyny,
Pomścić ich, lub się połączyć !
Do broni Polacy,
Formuj bataljony,
Marsz, marsz! naprzód,
Krew tyranów,
Zaleje zagony!

Książe Benedykt Iliński.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Kajetan Iliński.