Wypisy czarnoksięskie/34
Wygląd
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wypisy czarnoksięskie |
Rozdział | Czemu czarnoksiężnicy bez zwierciadeł, gwiazd, ziół, kryształów, figur rozmaitych nic czynić nie mogą władzą inkluzów czartów |
Pochodzenie | Czary i czarty polskie oraz Wypisy czarnoksięskie |
Wydawca | Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“ |
Data wyd. | 1924 |
Druk | Zakłady Graficzne Instytutu Wydawniczego „Bibljoteka Polska“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Cały zbiór |
Indeks stron |
CZEMU CZARNOKSIĘŻNICY BEZ ZWIERCIADŁ, GWIAZD, ZIÓŁ, KRYSZTAŁÓW, FIGUR ROZMAITYCH NIC UCZYNIĆ NIE MOGĄ WŁADZĄ INKLUZÓW CZARTÓW.
Czart cokolwiek myśli i czyni na porażkę i zgubę ludzką moc swą kieruje. Co za społeczność ma mieć światłość wieczna z doczesną? Sama iż przez się doskonała jest, dlatego druga jako podlejsza szwankować musi, której iż czart za Boga ludziom udać nie może, Bogiem gwiazdy i światła niebieskie przez czarnoksiężniki udawa, a przynajmniej z tego się cieszy, żeby one przywiódł, że coś. Boskiego i chwały godnego w sobie mają. A mało na tym mając, jako obojętny zdrajca, co zaleca jednym, drugim toż gani i brzydzi i dlatego Światła niebieskie, same z siebie nader dobre, udaje ludziom przez czarnoksiężniki, że są przyczyną czarów, szkód, kłopotów, smętków, utrapienia i inszych żałobnych przypadków, jednając im od ludzi wzgardę i obrzydzenie. A jeśliż w czym fortel i zdradę szatańską każdy poznać i snadnie obaczyć może, tedy w tym, że on mało co czyni w przyrodzonych skutkach, jedno z pomocą i z przyczyn natury i dlatego biegu niebieskiego do sposobnej natury potrzebuje, który onę nie każdego czasu według rozmaitych skutków sprawuje, na co on oczekiwając, słabość mocy swej biegłym i mądrym pokazuje, a głupich oszukiwa. Co pokazuje w lunatykach na wschodzie miesiąca, których Pan nasz, jako wszechmocny u Mateusza w czwartym i w trzynastym położeniu uzdrowić raczył. Bo iż mózg człowieczy z nauki wielkiego Arystotelesa i doświadczenia samego jest ze wszech członków najwilgotniejszy, dlatego jest barzo podległy miesiącowi, który ma wielką moc do poruszania wilgotności w mózgu człeczym, które gdy porusza, szatan do tego się przyłącza, bacząc być mózg sposobnie zgotowany do zepsowania fantazjej człeczej i pomiesza i zawichrzy wnętrze główne sieły. Dobrze wyrozumiał przesławny Augustyn wielu ludziom zakrytą szatańską przeciw Bogu najwyższemu zazdrość w księgach 2 o Mieście Bożym, a położeniu szóstym. Acz czart chce być obecnym i przyłączonym do każdych spraw i postępków ludzkich, jednak ze swą uciechą, bo przez posty, ofiary, kryształy, dary, jałmużny, kamienie, zioła, modły chrześćjańskie chce być uszanowany; i który do grzechów rozmaitych ludzi przywodzi, grzechem zda się brzydzić, gdy czystość zachowałym, tajemne rady tylko chce być wiadome i przez nie inszym jawne, dlatego aby tym fortelem Boską cześć i najwiętszą uczciwość przedniejszego twórce samemu czartowi wszelkie stworzenie przyznało i zupełnie a zawsze oddawało; i niewinnością, którą sam utracił, dziateczek małych i ludzi nienaruszonej czystości panieńskiej całością chce być równie z Bogiem prawdziwym raczony.(Pogrom czarnoks. błędów, III 3).
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Tuwim.