Przejdź do zawartości

Wilno (Kraszewski, 1840-1842)/Część piérwsza/I

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Ignacy Kraszewski
Tytuł Wilno
Podtytuł od początków jego do roku 1750
Wydawca Józef Zawadzki
Data wyd. 1840
Druk Józef Zawadzki
Miejsce wyd. Wilno
Źródło Skany na Commons
Inne Cała część piérwsza
Cały Tom I
Cały tekst
Indeks stron
I. WYWÓD XIĄŻĄT PANUJĄCYCH i t. d.

Litewscy Kronikarze założenie Wilna do XIV aż wieku odnoszą, że jednak są ślady exystencyi jego dawniejsze, nie możem ich pominąć, a razem przywiedziem różne wywody Xiążąt panujących nad Litwą. Stryjkowski, Kojałowicz za nim, dają Litwie Xiąząt pochodzących od jakiegoś Palemona, przybylca z Italii, nieumiejąc oznaczyć czasu jego przyjścia i na samych domysłach i podaniach opiérając się tylko.
Nieco się nad tém zastanówmy.
Trzy są o tém przyjściu Włochów do Litwy u Stryjkowskiego podania, zawsze pod wodzem Palemonem, czwarte Długoszowe z Wiljusem jakimś, które Stryjkowski, aby swoich nie osłabić, opuścił. Lecz znalazłszy w Długoszu wzmiankę, iż to przyjście Włochów mogło mieć miejsce za czasów wojen między Juljuszem Cezarem a Pompejuszem, pochwycił to, poszedł do Flora, znalazł tam jakiegoś Libona, i tak dodawszy jeszcze Romnowe, rzekę Libę i Libawę, sam siebie nawet przekonał, iż ten Libo-Palemon musiał do Litwy przypłynąć. Posługiwał do tego znaleziony w Kronice Ruskiéj Dymitra Mnicha bajeczny Palemon, trudność tylko była o czas, gdyż Kronika Ruska znacznie późniejszą wędrówkę tę miała. Lecz to nie zastanawiało Stryjkowskiego, który sam jednak wprzódy, wydając Gońca Cnoty, przyjście Włochów w V wieku za zbyt wczesne uważał; na mocy Flora, Libawy i trochę odwagi przerzucił to na wiek przed Chrystusem, na lat 50 przed narodzeniem jego, ażeby jako tako z historją postronną związać.
Piérwsza tedy powieść o Palemonie, czyli Publjuszu Libonie, żeglującym z Etruryi do Litwy, daje datę 50 roku przed Chrystusem.
Druga pielgrzymka, któréj przyczyną miało być prześladowanie Nerona, wzmiankowana przez Litewsko-Ruskich Latopisców, w lat 57 po Chrystusie naznaczona.
Trzecia wcale odmienna wersya z Kroniki Ruskiéj Berestowickiéj, kładzie tęż wędrówkę w V wieku po Chrystusie za Atylli. Z tych trzech podań wybrał Stryjkowski najdawniejszych sięgające czasów, dla tego, że u Flora znalazł Libona; dla tego, iż mniemanéj szlachcie przedchrześcijańskiéj Litewskiéj jak najdawniejszy chciał dać wywód. Bajki téj, na podaniu osnutéj, taka się być zdaje historja. Było podanie o Włochach wędrowcach do Litwy przybyłych, może i osadach nad Bałtykiem, emporjach handlowych, było podanie w ustach ludu, bez oznaczenia wieku, powodu, imion. To podanie urodziło się ze stosunków z zachodem handlowych, z odgłosu o powrocie z najazdów na państwa Rzymskie Alanów lub Herulów. W XV wieku dopiéro zaczęto podanie obrabiać i w Kroniki wciągać, dla utworzenia jakiejś szlachty przedchrześcijańskiéj w Litwie, o którą chodziło narodowéj dumie. W Ruskich Latopiscach, cytowanych u Stryjkowskiego, niewątpliwie niestarszych nad wiek XV i XVI, ukazują się dwa domysły o przyjściu Włochów za Nerona i za Atylli. Lecz to były proste domysły, więcéj dla jenealogicznych wywodów, niż do historyi ukute z podania. Stryjkowski wziął myśl i nazwę Palemona z Kronik Ruskich, z Długosza czas wędrówki za Juljusza Cezara, z Flora dolatał Libona, i tak utworzył swoją bajkę, którą wszystko zbija, wszystkie daty się kłócą i spychają, i pomimo usilnego nakręcania, osnowa dziejów jéj się w brew przeciwi.
Są i inne wywody Xiąząt panujących w Litwie, z których, jako cale przeciwny Stryjkowskiemu, zasługuje na uwagę, wywód w XVI wieku na Rusi zrobiony, prowadzący ród ich od Xiąząt Ruskich-Połockich[1], a nie sięgający wyżéj nad wiek XII. Według téj jenealogii w r. 1129 Rościsław Rogwoldowicz X. Połocki uciekł do Konstantynopola, naciśnięty od wielkiego Xięcia Mścisława syna Włodzimierza Monomacha, i tam się schronił. Litwa zaś, która miała naówczas hołdować Xiązętom Połockim, wezwała ztamtąd synów jego na rządy. Miasta Litewskie, powiada tenże wywód, rządziły się swojemi Hetmany, płacąc dań Xiążętom Kijewskim, Czerniechowskim, Smoleńskim; o czém i Stryjkowski nadmienia.
Z tych miast Wilno (którego nasi Kronikarze pod tém nazwiskiem do XIV wieku nie znają) potrzebując obrony przeciw Wielkiemu Xięciu Mścisławowi Włodzimierzowiczowi, miało się poddać opiece Węgier, a nareście przyjąć miało z Konstantynopola, syna dawnego swojego Xiążęcia, Rościsława Rogwoldowicza i brata jego Mowkolda. Od tych to poczyna się w Ruskiéj Kronice wywód Xiąząt Litewskich.
Zdaje się, iż ta jenealogia w XVI wieku napisana, więcéj jest także domyślona, niż na pewnych dowodach oparta, wiele jéj miejsc jednakże zgadza się z historią i nie przeciwi chronologii.
Davil miał mieć trzech synów, Vida czyli Wilka, który się ochrzcił imieniem Andrzéj i został Xięciem Twerskim, Vida II czyli Wilka, który Derewiczan podbił, i Erdena (Erdziwiłła?), Mowkold zaś syna Mindowga, zabitego w r. 1265.
Wid II miał syna Projdena, który podbił Jatwieżów, Projden Witena, który panował po Bug, a ten Giedymina.
Mindowga zaś dwaj synowie Wyszleg Mnich (Wojsiełk?) i Dowmant, który uszedł do Pskowa w r. 1266 i tam przyjął na chrzcie imie Tymoteusza i t. d.
Zrobim tu kilka uwag. Rechwold ojciec Rościsława, panował w Połocku około r. 1144; tu zaś już go wygnanym pisze w r. 1129. Tenże Rechwold (Rogwold) wedle naszych Kronikarzy miał tylko syna Hleba. Niektóre imiona jenealogii przypominają znajome w historyi Litwy. Doumand nie był synem Mindowy, to pewna. Opowiadanie o Wyszlegu Mnichu zgodne z historją Wojsiełka. Przed Mendowgiem nie spotykamy nigdzie w Kronikach Ruskich wzmianki o Xiążętach po imieniu, tylko głucho Litwa. Że Narymund w Nowogrodzie dostał udział i tam ochrzciwszy się osiadł, rzecz niepodpadająca wątpliwości, lecz w przyczynach różnią się Latopisce. Rodosłowna pisze, iż Iwan Daniłłowicz, będąc w Ordzie, wykupił go z niewoli i ochrzcił Hlebem, a dla chrztu nie przyjęty od swoich w Litwie, do Nowogrodu uszedł, gdzie mu udział dano. Wremiannik Soflijski pod datą 1333 roku, cale to inaczej objaśnia.
O Doumandzie pisze Wremiannik, że był Xiążęciem Litewskim, czyim synem nie wspomina, u naszych Doumand jest synem Romunda, mógłby być, co do czasu, w którym żył i Mindowy synem, ale toby powieść Stryjkowskiego wywróciło. Uszedł na Ruś do Pskowa pokłóciwszy się ze swemi, ochrzcił imieniem Tymofieja w roku 1266 (około) i z Pskowiany potém Litwę napadał.
W ogólności i ten wywód nie zupełnie zaspokaja; a zawsze potrzebowałby dodatku, gdyż przed datą przyjścia Davila i Mowkolda, są ślady Kunigasów panujących nad Litwą.
Ród ich, pochodzenie, daleko podobniéj od Nordmanów, Waregów, niżeli od Włochów jakichś da się wywieść. W samych nazwiskach Xiążąt chciałbym widzieć nieprzebity dowód ich gockiego, lub waregskiego pochodzenia; ani jedno imie nie zdaje się być rzymskiém.
Przywiedliśmy jenealogiją Ruską dla wzmianki, jaka się w niéj znajduje o Wilnie; za pewne zaś mamy dopiéro nazwiska i daty, które Kronikami mogą być wsparte, stopnie zaś pokrewieństwa Xiążąt, na długo, jeśli nie na zawsze, wątpliwością zostaną. A nie tu miejsce jeszcze obszerniej się nad tem rozwodzić.

1129.
Widzieliśmy, że według Kronik Ruskich, Wilno istnieć już miało około roku 1129, w którym Dawil miał nim rządzić; i gdybyśmy to przypuszczenie przyjęli, należałoby się domyślać, że było na pewném stopniu znaczenia, stanowiąc stolicę jakiejś prowincyi. Lecz ten ślad jedyny bytności Wilna w XII wieku, niczém się więcej nie potwierdza, chyba wspomnieniem podróżującego w tym czasie Islandczyka Snohr-Sohna, który pisząc o różnych osadach, w których rozmawiał swoim językiem z krajowcami Tryk i Welni miasta przywodzi. Zdaniem uczonych, mają to być Troki i Wilno[2].
1272.
U naszych Kronikarzy, osada, która później Wilnem być miała, ukazuje się dopiero między 1270 a 1272 rokiem.

Jest to chwila dość nieszczęśliwa, w któréj Litwa po śmierci Mindowy, rozdzierała się na części, i rabując sąsiadów, napadana od Krzyżaków, zdawała się nachylać do upadku. Niewiadomo jak cień władzy Wielko-Xiążęcej, kfórą istotnie tylko Mindowe utrzymać przy sobie umiał, spada na starca Swintoroha, z rodu Xiążęcego. Ten w miejscu lesistem, u zbiegu dwóch rzek Wilyi i Neris (Wilii), w dolinie osłonionéj górami, założył świątynią Peruna, przy któréj osiedli Kapłani i Krewe-Krewejto arcykapłan. Wedle zwyczaju religijnego Litwy, obrano gaj święty, ustanowiono ogień niewygasły na cześć Peruna, i Swintoroh nadaje temu miejscu imię swoje, które także oznacza Święty ołtarz.
Syn jego Germund pogrzebł spalone ciało ojcowskie, wedle tamtego czasu obrzędów, na tejże dolinie przy świątyni. Tu miejsce może napomknąć nieco o wierze Litwinów, która w ich dziejach tak znaczący ma udział.
Czcili Litwini przedewszystkiém Perkuna, Boga zemsty, kary, gniewu, znajomego w Rusi i u Słowian pod imieniem Jessy, Prowe, Peruna, jemu najcelniejsze składano oliary, jego ołtarz najliczniejsi otaczali Kapłani. Oprócz tego byli Bogowie nie tylko żywiołom przewodniczący, lecz powołaniom różnym, stanom rzemieślniczym, majętności i t. d. Były Bogi bartników, pasterzy, żeglarzy, kowalów, gospodarzy, myśliwych, piekarzy, trudniących się uprawą lnu i t. d.: były bóstwa opiekuńcze i władnące burzą, duchami, urodzajem, dostatkami i szczęściem, bóstwa swobody, roskoszy, wieczności, kwiatów, ogrodów, miłości, jutrzenki, wieczora, godzin, granic, kopców. Było siedem prządek, które tkały płótno żywota ludzkiego. Były bogi godów weselnych, rzek, zdrojów, studni i t. d.; nawet pojedyncze miejsca i osoby miały duchów opiekuńczych. Każda chata swoich Kobolów i śmiecisko poświęcone, nawet drzewa wiśniowe. Podania uświęciły także wiele osób zasłużonych lub sławnych. Na każdém miejscu od progu domu, od kolebki do mogiły, Litwini mieli na wszystkie przypadki życia opiekuńcze lub mściwe Bogi, nie brakło ich najpospolitszym życia wypadkom, najmniéj nawet godnym opieki i spojrzenia bóstw. To dziwna, że w téj ćmie Bogów, mniéj daleko znajduje się wojny i wojennych przyborów, niżeliby należało spodziewać, wnosząc o naturze ludu z krwią oblanych dziejów. Daleko więcéj w miarę jest opiekunów życia domowego, gospodarstwa, majętności, rzeczy i t. p. Przypisać to naszémi zdaniem należy temu, iż mithologija litewska kształcić się musiała w czasie spokojniejszym.
Łączyły się do tej wiary, ubóstwienia miejsc, gajów, jak u Słowian, gwiazd, ognia, kamieni, płazów, gadów, rzek, wód i drzew wszelakich. Samo przez się rozumie się, iż niektóre Bóstwa czczono pod postacią posążków dziwacznego kształtu, których liczbę wielką po świątyniach i nad drzwiami domu każdego chowano. Świątynie wszystkie prawie, całkiem lub w części niekryte były z wierzchu, a to z powodu, iż niemi częstokroć otaczane bywały drzewa, mianowicie dęby, jak u Słowian. Ściany ozdabiano w bogato strojne rogi rożnych dzikich źwierząt i bydląt zabijanych na ofiarę, i inne także symboliczne przedmioty, mające związek z religijnemi podaniami... Świątynie bywały obwiedzione szeroko murem podniesionym na kilkanaście łokci, z wieżami, które może służyły raczej do zwoływania na modlitwę, niż do obserwacyj astronomicznych, jak utrzymują niektórzy. Wszakże o godzinach dnia wyznaczonych na modlitwę, nic nie wiemy, i zaledwie z większą cokolwiek pewnością to przypuszczenie zastosować możem do uroczystości wielkich, których opisania nas doszły.
W podziemiach świątyń, pod ołtarzami, trzymano węże i gady różne, ropuchy, żaby, jaszczurki. Na ołtarzu palił się w wielu miejscach, na cześć bóstwa utrzymywany ogień, zwany Zniczem, około którego pilność powierzona była Kapłanom lub Kapłankom, i jeśli był na cześć Bogini. Był taki ogień w Wilnie na Świntorozie, w Połądze na górze nad morzem, na Żmudzi nad Niewiażą. Ten ostatni najdłużéj się palił, bo dopiero w XV wieku zgaszony. Cześć ognia podobna znana była u Słowian. Ofiary składano z napojów, płodow ziemi, bydląt wszelkiego rodzaju, mianowicie kozłów, zabijanych w czasie wojny na ołtarzach koni, i ludzi nawet w większych okolicznościach. Te ostatnie ofiary są pochodzeniem germańskie. Obchodzono uroczyście oprócz pogrzebów, wesel i świąt Bogów; nowie, święto wiosny, to jest początek roku, święto pastusze, święto Rosy, Zażynek, wielkie święto po ukończeniu robót jesiennych, święto Dziadów czyli duchów umarłych przodków, inaczéj święto Chauturów, święto Ilgi, Ważganta czyli placków, Sikies, Kolady i t. d. Mnóstwo osobnych obrzędów i okolicznościowych uroczystości towarzyszyło wróżbom, ślubom; pogrzebom, wojennym wyprawom, sądom duchownych.
Różnie różni tłumaczą pochodzenie tej wiary, która sturamiennym uściskiem całą litewsczyznę obejmowała, i wspólna była wielu ludom nadbałtyckim. Niepodobna jest przyznać, żeby się ona pod bezpośrednim wpływem mithologii rzymskiéj ukształcić miała, są w niéj ślady pierwotnéj mithologii ludów słowiańskich i germańskiego szczepu. Być może, że do tego przymięszały się przez stosunki, mytha rzymskie, kłóre nacechowały nieco wyobrażenia bóstw litewskich.
Wrte zastanowienia podobieństwa litewskiéj wiary ze słowiańskiemi: cześć Perkuna, święto Lady i Chauturów, obrzędy Kupały, wesel, ofiar, palenie zmarłych z ich ulubioném mieniem; porywanie niby gwałtowne dziewic narzeczonych, postrzyżyny i t. d., są równo słowiańskie, jak i litewskie. Jednakże wpływ germański na mitologją litewską, obrzędy religijne, pokazuje się także w ofiarach z ludzi, paleniu żywcem na stosach, wróżbie wojennéj przez rozbicie piersi brańca i t. p. Jedném słowem, we wszystkiém co trąci barbarzyństwem i okrucieństwem. Porównanie łatwo tego dowieść może. Zresztą te cechy, są dowodem jednym jeszcze, pochodzenia Herulskiego Litwinów, gdyż wiara Herulów obfitowała w krwawe obrzędy[3].
Żaden szczepu słowiańskiego naród, nie miał równie rozgałęzionéj mithologii, jak litewskie ludy, żaden tylu Bogów i takiéj hierarchii Kapłanów. Mogła na to wpływać natura ludu, który jeszcze Neurami będąc za czasów Plinjusza, zwał się zabobonnym i słynął czarnoksięstwem. Litwa wszystkie swoje na północy sąsiady, liczbą i władzą duchowieństwa przewyższa. Panteizm i władza duchowieństwa wpływają u Litwy na najmniejsze i najważniejsze wypadki, na byt prywatnych ludzi i polityczne w kraju zmiany; gdyż wszystkiém rządziły wróżby i wróżbici, a najmniejsze czynności zależały od porady i niejako zezwolenia Kapłanów, którzy w imię Poklusa, w imie cieniów zmarłych, mogli nawet domagać się ofiar z ludzi. To daje cechę osobną historyi dawnej i obyczajom litewskim. Wprawdzie niedopytujem się nigdzie, żeby duchowieństwo miało wyraźny udział w rządzie, żeby posiadało i zawiadowało ziemiami i ludźmi poddanemi; lecz w jego ręku były wróżby i sądy. Przez te ostatnie mieli niezmierny wpływ na lud. Do duchowieństwa, jak do osobnej w narodzie klassy, należała trzecia część łupów wojennych, krwawo zapracowanych na wyprawach, — to zapewniało zamożność. W XIV już wieku, wpływ Krzyżacki, przeciskające się do Litwy Chrześciaństwo, osłabiły przywiązanie do wiary, znaleźli się odstępcy i zdrajcy, Kiejstut nie wahał się porwać Biruty zprzed ołtarza Praurimy —; lecz w XIII wieku śmierć Mindowy jeszcze, za świadectwem spółczesnych Kronik, przypisać należy, nie tak sprzysiężeniu się krewnych, jak działającéj przez nich sprawie wiary, przemawiającemu przez nich duchowieństwu, oburzonemu odstępstwem Mindowy. Niewiadomo czemu, Litwa nigdy nie okazywała takiéj odrazy ku Xiążętom nawróconym na Rusi, jaką tchnęła dla ochrzczonych i wiążących, się z Krzyżakami.
Oprócz Świątyni Peruna, założonéj w czasach Swintoroha, miała być w Wilnie druga, niewiadomo kiedy wystawiona wszystkim Bogom. O téj z podania zapewne wspomina Stryjkowski; Klasztorne Kroniki opowiadają o zbiciu jéj i założeniu na gruzach Kościoła S. Piotra, w połowie XIV wieku, lecz się to w czasach bałwochwalskich stać nie mogło. Były zapewne i inne świątynie, ale tych początek daleko być musiał późniejszy, w XIII zaś wieku, około 1270 roku, Wilno jest jeszcze tylko osadą Kapłanów przy świątyni Peruna, osadą, która zapewne powoli skupia okolicznych mieszkańców i nieznacznie się zaludnia temi naprzód, których sami Kapłani do usług i potrzeb życia ściągali. Długo jednak to miejsce nie wspominane w dziejach, musiało być zaciszem, zamieszkaném małą ilością ludzi, i nie mającém innego znaczenia, nad spokojną osadę duchownych.








  1. Oto jest wywód Xiążąt Litewskich, według Kronik Ruskich, tak, jak go Schlözer na łaciński język przetłumaczywszy drukował w Geschichte von Littauen Kurland und Liefland. Halle 1785. 4. Anhang zum II Buch. 88 s. et sequ. Opuszczam tylko warjanty pięciu textów użytych pod okiem Schlözera przez Baszyłowa do spisania tego wywodu; gdyż one nic nowego nie uczą. Zechcemy pamiętać, że ten wywód utworzony był w XVI wieku, a niewiadomo na jakich źródłach oparty.
    §. 1.

    A. M. 6637 (A. Christi 1129, Magnus Dux Mstislav, Vladimiri Monomachi filius, pricipes Poloticos Rogvoldoviczos bello aggressus est, urbemque Poltesk cepit: Rogvoldoviczi autem confugerunt Constatinopolian. Tunc temporis Litva tributum pendebat principibus Poloticis, suisque regebatur Hetmanis, urbium autem Litvanarum, quae nunc sub rege sunt, aliae tunc sub potestate principum Kievicorum, aliae Czernigovicorum, aliae Smolenicorum, aliae denique Poloticorum eraut.
    Aque ab eo tempore Vilna urbs, metu Magni Ducis Mstislavi Volodimeroviczi, Ungrico regi tributum pendere adacta est. Vilneses autem receperunt ad se, ex urbe CPoli, Principis Polotici Rostislavi Rogvoldoviczi filos, Davilium Knazum, eiusque fratrem Movkoldum Knazum. Et hic Davil, Movkoldi frater major, primus Vilnae princeps fuit. Ejus filii erant: Vid, vulgo Volk (lupus) dictus; et Erden Knazus. — Erdeni autem filius Christo nomen dedit, fuitque praesul Tverae: Andreac illi nomen erat. Is Petro Thaumaturgo infensus erat, multaque commenta contra illum scripsit.
    At Movkovdi Knazi filius erat Mindovg hujusque Mindovgi Kn. filii, Vyszleg et Domant. — Hunc Vyszlegum verac fidei defensorem sibi elegit Deus: Is euim a patre suo in montem Sinaiticum dicessit, fidemque Christianam agnovit, baptizatusque est in nomen patris et filij et Spiritus Sancti: sacros libros didicit, monachusque factus est in Monte Sancto. Ubi quum tres annos peregisset, rediit in terram suam ex Sinaiticis montibus ad patrem suum Mindovg, sibique coenobium condidit. Pater ejus et blatiditiis cum pellciebat, et supplicia ei minabatur: at ille nec blandimenta audiens, nec minas metuens, permansit in coenobio, laudans Sanctam Trinitatem, Patrem et Filium et Spiritum Sanctum.
    A. M. 6773 (A. C. 1265) Deo sinente, Litvani inter se bella gerunt, et Mindovgum Kn. Movkoldi filium, interimunt. Erden Kn. Davili filius, facta cum suis conjuratione, Kn. Mindovgum, Movkoldi filium, consobrinum suum, trucidavit. Vyszleg autem, post patris sui Mindovgi caedem, deposito ad tempus monastico habitu, dataque Deo fide, se tertio anno illum resumturum, neque interea regulam monsticam negligens, multas sibi copias patrisque amicos collegit, fusisque ad Deum praecibus, ethnicam Litvam invasit ac devicit, omnemque eorum terram captivam fecit.
    Altcr vero Mindovgi filius Vyszlegique frater natu minor, Domant, sequenti anno Pskovism adiit, ibique principatum adeptus baptizatus est: Timothei nomen ei in baptizmo datum.

    §. 2.

    Post Magmim Ducem I. Mindovgum sedit in Litvano ducatu, Davili filius II. Vid, vulgo Lupus dictus: is magnam partem regionis Derevicae suae adjecit. Post eum sedit in Magno Ducatu Vidi filius III. Proiden, is adjecit sibi Jatvag. Postea sedit in Magno Ducatu Proideni filius IV. Viten: bic Litvanam terram multum, et usque ad Bugum dilatavit. Vitenis autem filius erat, V. Jediman Magnus Dux.
    Jedimanique filii, I. Mondovid, absque liberis, II. Narimant hic post mortem patris sui Gedimani sedit in Magno Ducatu Litvano. Habuit is bellum cum Tataris, atque in eorum manus incidit. Eodem tempore Magnus dux Iwan Danilowicz, cum in Orda esset, Narimantum pecunia redemnit, eumque in Magnum Ducatum suum dimisit. Narimant autem, antequam in patriam redierat, baptizatus est, ut promiserat, dictus que in sacro lavacro Gleb. Atque eam ob causam fratres eius omisque Litvana regio Magnum Ducatum ei recusarunt, substituto in eius locum Olgerdo. Narimant autem receptus est in Magna Novgorod, ut urbibus huic civitati subiacentibus praeesset. III. Jedimani filius erat Jevnutej. IV. Olgerd. V. Kestutej. VI. Korybut. VII. Lubort.

    §. 3.

    Narimanti filius crat Knaz Patrekej. Huie Patrekejo tres fucre filii: I. Kn. Theodor, a quo prodiere Chovanskie. II. Kn. Jurii conjux filiae Magni Ducis Basilii (a quo orti Bulgakovy, Sczenatevy, Kurakiny), III. Kn. Alexander Koretzkoj (a quo orti (Gokretzkie) (sic).
    I. Kn. Theodori filius, Kn. Vasilej Chovanskoj. Hujus Kn. Basilij filij: Kn. Iwan el Kn. Theodor Kriwoj (monoculus). Kn. Iwani filii: Kn Vasilej Lusczycha et Kn. Iwan Uszatoj. Kn. Basilij Lusczichae filij. Kn. Juri (absque liberis) et Kn. Petr, et Kn. Iwan Charjak, et Kn. Vasilej Ovczyna (vellus) (Hi ambo improles, at Kn. Petri Lusczichae filij: Boris, Andrej, serviebat in partimonio Kn. Volodimeri Andrejewiczi). Kn. Iwani Iwanowiczi Uszati filii: Kn. Theodor (Telitza). Kn. Iwan (Sherd, improlis). Kn. Petr (improlis). Kn. Theodori filius Dmitrej, improlis, occubnit in campo (na sudbisczach). At Theodoro Krivo, alteri filio Kn. Basilii Chovanskii, filii erant: Kn. Andrej et Kn. Vasilej. Kn. Andreae filius, Kn. Iwan Kriwoj (improlis. Filia Kn. Andreae Afrosili erat uxor Kn. Andreae Iwanowiczi Staritzkij. Kn. Basilij filij. Dannilo improlis, Dmitrej).
    II. Alteri filio Patrekeij, Kn. Georgio, Magni Ducis genero, filii fuere: Kn. Vasilej, et: Kn. Iwan, Jurieviczi, Kn. Basilii Jurieviczi filii: Kn. Iwan Bulgak, et Kn. Danilo Sczena (fuere Bojari apnd M. Ducem Basilium). Kn. Ivani Bulgaki filij: Kn. Iwan Moszok absque liberis; Kn. Michajlo Golitza, (fuit ille Bojarus apud M. Ducem Basilium), Kn. Andrej Kuraka, et Kn. Dmitrej, absque liberis. Kn. Michaelis Golitzae filius Kn. Juri (fuit is Bojarus apud Ivanum Vasiljeviczum, totius Russiae Tzarum et M. Ducem. Kn. Andreae Kurakae filii: Theodor (improlis, fuit bojarus apud Tzarum et M. Ducem); Dmitrej, Petr, Iwan (fuere Bojari) Grigorej. (Kn. Georgii Golitzae filii: Iwan et Vasilej. Kn. Iwani Golitzyni filii: Kn. Iwan Szpaka et Kn. Andrej Skuricha, ambo fuere Bojari. Kn. Basilij Golitzyni filii: Kn. Vasilej, Kn. Iwan, Kn. Andrej; omnes improles, omnes Bojari. Kn. Andrceae Golitzyni Skurichae filii: Kn. Iwan et Kn. Andrej. At Demetrio Kurakino, filio Kn. Andreae Kurakae, erant filii: Iwan Semen, Simeonis Kurakini filius, Kn. Iwan, improlis, Bojarus. Kn. Petri Andrejeviczi Kurakini filius, Kn. Andrej, Bojarus. Kn. Andreae Kurakini filii: Kn. Semen Bojarus et Kn..... improlis. Kn. Simeonis Kurakini filii: Kn. Vasilej, Kn. Fedor, Kn. Grigorej, Kn. Basilij, cujus pater erat Simeon Kurakin, filius Kn. Iwan. Kn. Iwani Andrejewiczi Kurakini filius, Michajlo, improlis). Altero filio Kn. Basilii Juriewiczi. Kn. Danieli Sczena, filius erat Kn. Michajlo. Hujus Michaelis filii. Kn. Vasilej, et Kn. Petr. Kn. Iwano Jurjewiczo, alteri filio Kn. Georgii Patrekejeviczi, filii erant: Kn. Michajlo Kolyszka, et Kn. Vasilej Kosoj, qui monachus factus dictus est Vasian, et Kn. Iwan Mynyn, hi omnes tres improles. At Kn. Danieli Sczenatae alteri filio Kn. Basilii Jurjewiczi, filius erat Kn. Michajlo, Bojarus apud M. Ducem Basilium. Hujus Michaëlis filii: Kn. Vasilej improlis, et Kn. Petr Bojarus apud Tzarum et M. Ducem). — Atque his absolvitur genus a Narimundi filiu natu majore Patrekejo proveniens.
    III. Tertio Narimanti filio, Alexandro Koretzkio, filius erat Kn. Semen. Hujus Kn. Simeonis filii: Danilo et Voloch (improlis). Danieli filius, Bogdan (Bogdanis filius Iwan: qui heredem habuit nullum, neque in Cancellaria fuit (sic!). Et haec est familia a Narimanto, secundo Jedimani filio, ortum duceus.

    §. 4.

    Jevnutes tertius Jedimani filius erat: cum pater Vilnae praefecerat, sed interfecerant cum fratres Olgerd et Keslutej. Jevnuti filius erat Michajlo, hujus filius Gcorgius: hujus Iwan: hujus Michajlo Isheslavskoi. Kn. Michaёlis filius erat Kn. Theodor: hic venit ad M. Ducem Vasilium, ut serviret ci, et M. D. cum benigne suscepit, et dedit ipsi suam ex sorore neptem Nastasiam, Petri Tzareviczi filiam, in matrimonium. (Kn. Theodori filius, Kn. Iwan, Tzari et M. Ducis Iwani Bojarus. Kn. Iwani filii: Kn. Fedor, et Kn. Vasilej improlis: ambo Bojari. Kn. Theodori filius. Kn. Vasilej, in infantia mortuus).

    §. 5.

    Olgerd quartus Gedimani filius, Magnus Dux. habuit XII. filios.
    A priore conjuge quinque I. Andrej Polotzkoj, ejus filius Semen prope Rezan occubuit. II. Dmitrej Trabetzkoj: hujus filius Michajlo: hujus filij Simeon et Georgius. Simeonis filius Iwan (Iwanis filii, Andrej, Iwan improlis, Fedor improlis. Andreae filii. Michajlo, Vasilej, Nikita. Kn. Michaelis filius, Fedor Improlis. Kn. Basilii filius. Kn. Andrej improlis). Kn. Georgii (Michaloviczi, fratris Kn. Simeonis Michaloviczi Trubetzkii) filii: Iwan et Olexandr, Iwani Semenoviczi filii, Andrej, Iwan, Theodor. Iwani Juriewiczi filius: Semen (Persitzkoj. Hujus filii: Roman, Vasilej improlis. Kn. Romani filii: Kn. Mikito et Kn. Timofej. Kn. Mikitae filii. Kn. Juria. Kn. Fedor. Kn. Alexej. Kn. Juria abiit in Litvaniam, ubi liheri ejus sunt. Kn. Timothei Trubetzkii filii: Kn. Dmitrej et Kn. Alexandr, ambo improles). Kn. Alexandri Jurieviczi filius, Bogdan: (hujus filij, Kn. Alexandr, et Michajlo improlis). IIItius Olgerd; filius Konstantin Czertorijskij, Constantini filius Vasilej. Basilij filij: Iwan improlis, et Alexandr et Michajlo. Alexandri filij: Michajlo, Volodimer, Semion. Michaëlis filii: Ondrej et Theodor. IV. Olgerdi filius Korybut: hujus filij, Iwan, et Shigimont et Theodor improles. V. Olgerdi filius Volodimer, qui Kievae praefuit: ejus filii, Alelko, et Kn. Iwan (Belskoj) et Kn. Andrej improlis. Olelki filii: Semion ct Michajlo. Simeonis filius, Vasilej Pinskij: Michaelis filius, Semen Slutzkij. Hujus Simeonis Slutzensis filius, Juri. (Hujus Georgii Slutzensis filius, etiam Jurja. At Ivani Volodimeroviczi Belski filii: Ivan, el Jakusz (Janusz) iprolis, et Kn. Theodor Belskoj, et Kn. Semen Belskoj (improlis). Kn. Theodori Belskii filii: Kn. Dmitrej (fuit is Bojarus apud Magnum Ducem Basilium Ivanowiczem. Hujus Demetrii Belskij filius, Kn. Iwan improlis Bojarus: ei Tzar M. Dux Iwan Wasiliewicz totius Russiae. Petri Tzarevicz neptem, Kn. Basilii Vasilieviczi Szujskij filiam, principessam Marfam, uxorem dedit) et Kn. Iwan, et K. Semen. Ab altera autem conjnge, Magna Ducissa Uljana Tvcrica, Olgerd liabuit VII. filios. I. Jakov cognomine Jagajlo, tenuit M. Ducatum Litwanam. Tunc temporis Poloniae Rex obijt, heredc nullo nisi unica filiola relicta: hanc in matrimonium duxit Jagajlo, atque ita Rex factus est. Magno Ducatui Litvano autem praefecit Vitoftum Kestutoviczum. At Jagajlonis Olgerdoviczi filii Vladislav, Rex Vngricus, a Turcis cacsus, Ondrej Kazimir Rex. Kazimiri filij: Vladislav, qui tenuit Regnum Ungricum, Kazimir, juvenis adhue fato functus. Olbracht Poloniae Rex, Olexandr M. Dux Litvanus, M. Ducis Ivani (Vasilieviczi totius Rusiae) gener, Ferdigordinal, Shigimont hodieruus Rex, Shigimonti autem filius, Shigimont Augustus. II.. Olgerdi filius ex Magna ducissa Uljana Tverica, Skirigajlo improlis. III.. Semen Lugwen. Ejus filii; Juri, Jaroslav improlis. Jurii filius, Ivan Mstislavskoj: cujus filii: Uljana fuit uxor Kn. Michaëlis Isheslavski, Michaëlis filio Theodoro autem, M. Dux Vasilej, suam ex sorore neptem in uxorem dedit, isque a matre Mstislavskoj cognominatus est. IV. ex Tverica filius, Shigont. V. Kirigajlo. VI. Mingajlo. VII. Szvitrigajlo. Hi quatuor omnes absque liberis dccesserunt.
    Olgerd autem a priore conjuge V, atque ab altera Magna Ducissa Tverica VII. filios habuit, itaque omnino XII. Hoc est totum Olgerdi genus.

    §. 6.

    Kestuth, quintas Gedimani filius. Ejus filii: Lugvenej, Vitoft Magnus Dux, Skirgajlo, Shigimont, Rimavid, Szvitrigajlo.
    Korad, sextus Gedimani filius. Ejus filii: Alexandr, Konstantin, Theodor. Hi omnes improles in Podolica regione interierunt.
    Lubort, septimus Gedimani filius: hunc Dux Volyniae generum sibi atque successorem i ducatu adoptavit.
    Luborti filius Theodor, a quo orti Knazi Solkuszkovskii et Korbinskii.”
    Nie przywodzim tu innych wywodow, mało się miedzy sobą różniących, i dosyć już znajomych, zostawując sobie na inném miejscu je porównać i rozbiérać.

  2. O założeniu Wilna są i inne jeszcze podania, które niejako historyczne dowody, lecz jako ciekawość tylko przywodzim. — „Gdy Rzymianie Azją opanowali, uchodząc z kraju zawojowanego tamtejsi mieszkańcy, w trzech wielkich oddziałach, jedni nad Dnieprem osiedii i założyłi Kijów, drudzy nad Wołgą Jarosław zbudowali, a tych Roxolanami przezwano, trzeci, nad rzeką Wilją, Wilno fundowali. Angurius Metafrast. Jędrzej Suski, z tego nakoniec Niesiecki T. I. k. 384. U Długosza zaś taki domysł jaki u Stryjkowskiego, o przyjściu Włochów, którzy „Ibi primum oppidum Vilno, quod et in hunc diem caput gentis est, ex nomine Vilie Ducis (czy nie zasłyszał co o Davilu?) igressi fuerint, condidere. Hist Pol. L. X. p. 116.
  3. Ennodius Eppus. Scrip. Rer. Brun. T. I. f. 28. Jam Franci. Heruli, Saxones, multiplices crudeliatiun species, belluarum more peragebant.... Deos suos humana credebant caede mulgeri.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Ignacy Kraszewski.