Wiemci ja ogrodek

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Wiemci ja ogródek
Podtytuł 274. z p. Rybnickiego.
Rozdział Pieśni miłosne, a. poważne
Pochodzenie Pieśni Ludu Polskiego w Górnym Szląsku
Redaktor Juliusz Roger
Wydawca A. Hepner
Data wyd. 1880
Miejsce wyd. Wrocław
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

274.
z p. Rybnickiego.

Wiemci ja ogrodek,
W ogródku gwoździczki, —
Zaprzągaj, Janiczku,
Swe siwe koniczki.

Jakoż ich zaprzągać,
Gdy mi się motają?
A ciebie, dziéweczko,
Ludzie odmawiają.

Odmawiają ciebie
Przyjaciele, rodzice.
Komuż się dostaniesz,
Moje szwarne dziéwczę?

Komużby inszemu,
Jeno tobie synku,
Bo ty masz koszulkę
Wyszytą na sobie.

Wyszyłam ja ci ją
Bialuśką lelują,
Abym cię poznała
Między kompaniją.

Wyszyłam ja ci ją
Bialuśkim atłasem,
Abym cię poznała,
Jak przyjdziesz za czasem.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Juliusz Roger.