Wędrówka do miasta świętego
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wędrówka do miasta świętego |
Pochodzenie | Pieśni mazurskie |
Wydawca | Gazeta Mazurska |
Data wyd. | 1927 |
Druk | Drukarnia „Współczesna“ w Warszawie |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
Usłuchaj, wędrowcze, tu na tej ziemi
Łączysz się z przewodnikami lichemi,
Otwórzże twe oczy, spójrz poza siebie,
Źli ludzie prowadzą na zgubę ciebie,
Oto w błoto cię prowadzą,
Na zgubę twej duszy wspólnie ci radzą.
Otwórzże twe oczy, daj się prowadzić
Przewodnikom tym, co ci chcą poradzić,
Rzeka też wód żywych zapał ci wznieci,
Ewangelji kwiat ciebie oświeci,
Znajdziesz, znajdziesz bezwątpienia
Miasteczko radości, źródło zbawienia.
Idź prosto do celu tam, gdzie iść mamy,
Choć przykra jest droga i ciasne bramy,
Ach spojrzyj wokoło, jak mało wchodzi,
Łakomstwo i pycha wiele im szkodzi.
A wróg cię z dróg tych uwodzi,
Korzysta z twych błędów i tobie szkodzi.
Ach, miasto radości, jakieś wspaniałe,
Jak świecisz światłością i lśnisz się całe,
Kryształy, szmaragdy i rzeczy lśniące
Ewangelją lśnią, jak cudne słońce,
Witaj, chwytej tej skarb drogi,
Ojczyzna przyszłości, to cel twój drogi.
Gdzie niema utrapień, ani boleści,
Rzesza tam anielska słynie z miłości,
On wiecznej chwały Król gości szanuje,
Do stołu zaprasza, winem częstuje,
Końce ziemi, wsze narody
Usłuchajcieże się wnijść na te gody.