Sztuka kochania (Owidiusz)/Druga księga/XII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Owidiusz
Tytuł Sztuka kochania
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze IGNIS
Data wyd. 1922
Druk Drukarnia Narodowa w Krakowie
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Julian Ejsmond
Tytuł orygin. Ars amatoria lub Ars amandi
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Posłuchaj całej Drugiej Księgi
czytają aktorzy ze
Studia Aktorskiej Interpretacji Literatury
Galeria grafik w Wikimedia Commons Galeria grafik w Wikimedia Commons

XII

Jeżeli pragniesz zachować
na długo miłość twej pani,
chwal to wszystko co w niej widzisz,
chwal i to co widzisz na niej.
 
Stroi się w szkarłaty z Tyru?
Pochwal tyryjskie szkarłaty.
Z wyspy Kos ma strój? Z zachwytem
wielb tego rodzaju szaty.

Świeci złotem? Mów że złoto
mniej słoneczne niż jej lica...
Jest w futrze zimowym? Futro
niech cię nad wszystko zachwyca.
 
„Palisz mię żarem miłości“
powiedz — jeżeli włożyła
zbyt lekką tunikę „ale —
czy się nie zaziębisz, miła?.“
 
Podziwiaj jej uczesanie,
czy fryzuje się żelazkiem,

czy na poły dzieli włosy
boskim jaśniejące blaskiem.
 
Pochwal w tańcu jej ramiona.
Chwal jej głos — gdy pieśni nuci.
A skoro je skończy śpiewać
niech cię to serdecznie smuci...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Owidiusz i tłumacza: Julian Ejsmond.