Przejdź do zawartości

Szczytność (Lemański, 1905)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Lemański
Tytuł Szczytność
Pochodzenie Cykl Nimis bonum w Colloqvia albo Rozmowy
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze, Księgarnia S. Sadowskiego
Data wyd. 1905
Druk W. L. Anczyc i spółka
Miejsce wyd. Lwów — Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
SZCZYTNOŚĆ


— Wyszczytniaj się! —
do ucznia
Mistrz mówił: — Wyjdź z oków
Zewnętrzności! Myśl, duszę
Podnieś do obłoków!
Porzuć wszystko, co kochasz:
Teściów, brata, stryja,
Żonę rzuć... To zewnętrzność:
Dziś jest, jutro mija! —
— Tak? —

Rzucił uczeń żonę,
Wyszczytnił się. Alić
Mistrz sam do porzuconej
Jął cholewki smalić.

— Zdejm —
mówił —
tę zewnętrzność,
Ten łach, za obfity,
Za ciężki, by przedsięwziąć
Lot w uniesień szczyty. —

— Tak? —
Zdjęła.
Gdy tknął w ucznia
Grot tej włóczni­‑wieści,
Spadł ze szczytów uniesień
Na sam spód boleści.
............
Sens moralny poświęca
Się cnót prozelitom:
Cna cnotliwieć samemu,
Lecz lepiej z kobietą.
I to jeszcze pouczyć
Winno prozelitę:
Szczyt niebiańskich wzniesień jest
Ziemskiej męki szczytem.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Lemański.