Styczeń (Gawalewicz, 1889)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Marian Gawalewicz
Tytuł Styczeń
Pochodzenie Rok w pieśni ze zbioru Poezye, część I
– Z wiosny i młodości
Wydawca Księgarnia J. K. Żupańskiego & K. J. Heumanna
Data wyd. 1889
Druk Drukarnia Związkowa
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cała część I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Styczeń.
—◌—

J

Jak siwy skąpiec, biała zima
W objęciu ziemię całą trzyma —
I mrozu wpija w nią pazury,
Gniotąc w nich cały skarb natury....

∗                ∗

Jak chłopię uśmiechnięte, hoże.
Wiosna rozlewa światła Boże
I hojną ręką zieleń wiesza —
I z pod całunów kwiaty wskrzesza....

∗                ∗

Nieszczęsna zima, skąpa, chciwa,
Sobie i drugim nieżyczliwa,
Z wystygłém sercem, drżąc od chłodu,
Ziemi nakłada więzy z lodu.

∗                ∗

Nieszczęsna ziemia, czyliż nie wie,
Jakie to wiosna ma zarzewie,
Gdy miłość oczy jéj zapali!...
Spojrzy — i wszystkie lody zwali.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Marian Gawalewicz.