Strona:Z Ziemi na Księżyc w 97 godzin 20 minut.djvu/67

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Nie przesadzajmy, drogi przyjacielu, — obstawał przy swojem generał. — Lane żelazo wystarczy.
— To jednak, — zauważył Elphiston, — pocisk odlany z żelaza musiałby mieć olbrzymią wagę.
— Jeśliby był masywny, — zauważył Barbicane, — jeśli jednak będzie wydrążony...
— Jakto? Więc będzie to granat?.
— W którym znajdować się będą depesze i próbki naszej ziemskiej produkcji — dodał J.T. Maston.
— Tak! Musi to być koniecznie granat — zakonkludował Barbicane. — Pocisk masywny, o średnicy dziewięciu stóp, ważyłby z górą dwieście tysięcy funtów, a zgodzicie się panowie, że jest to waga zbyt wielka. Ponieważ jednak należy mu nadać pewną odporność, proponowałbym, by jego wagę określić na pięć tysięcy funtów.
— Jakaż więc będzie grubość jego ścian? — podchwycił major.
— Jeśli zastosujemy przyjęte ogólnie proporcje — zauważył Morgan, — przy średnicy dziewięciu stóp, ściany jego powinny mieć conajmniej 2 stopy.
— To byłoby za wiele — odpowiedział Barbicane. — Zważcie, panowie, że nie cho-