Strona:Z. Dromlewiczowa - Najpiękniejsza lalka.djvu/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
— 5 —

nie przeszkadzał, widocznie uważał, że sama wanna wystarcza do kąpieli, w każdym razie wyraz twarzy miał zawsze zadolony.
Lala Anusia siedziała poprostu na podłodze.
— Nieznośna dziewczyna — narzekała Hala, przyjmując gości — nigdy nie chce usiąść, po ludzku na krzesełku, zawsze siada poprostu na podłodze.
— Czy taka niegrzeczna? — zapytywała wtedy koleżanka, bawiąca u Hali z wizytą.
— Nie, dobra z niej dziewczyna, ale ze wsi przybyła i mó-