Strona:Wojciech Szukiewicz - O kremacji.djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

5) jeżeli groby nie są dostatecznie głębokie i wydają woń zgnilizny;
6) jeżeli mieszkania ludzkie znajdują się w zbyt blizkim sąsiedztwie cmentarza;
7) jeżeli za wiele ciał ludzkich dostaje się do jednego grobu;
8) jeżeli groby znajdują się za blizko siebie;
9) jeżeli kolejność w używaniu grobów następuje za szybko przed skończeniem procesu rozkładu.
Wszak ludzie osiedlając się i zakładając miasta muszą przedewszystkim zwracać uwagę na to, czy grunt odpowiada tym warunkom, jakich do szczęścia potrzebują żywi, bez względu na to, czy będzie w czym składać ciała nieboszczyków, czyli że grunt pod miasto obrany może posiadać wszystkie warunki z wyjątkiem bodaj szmatka ziemi zdatnej pod cmentarz, a wtedy szkodliwość cmentarza nie ulega już żadnej wątpliwości, gdy tymczasem palenie jest i musi być zawsze korzystne dla zdrowia ludzkiego, więc kierując się rozumem a nie przesądami nie podobna mieć żadnych wątpliwości co do tego, czy przekładać grzebanie nad kremację czyli też odwrotnie.
Ażeby zrozumieć dokładnie cale niebezpieczeństwo, grożące żywym ze strony złych i nie odpowiadających warunkom cmentarzy, musimy się obecnie przyjrzeć losowi, jaki spotyka nieboszczyka po śmierci, jeżeli zamiast być spalonym zostaje do grobu ziemnego pochowanym.
Ciało ludzkie ulega po śmierci dwojakiemu procesowi: rozkładu i gnicia Rozkład jest to roz-