Strona:Wojciech Korfanty - Dobrodziejstwa pruskie w oświetleniu historycznem.djvu/2

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Podczas obrad w sejmie pruskim, dnia 22 i 23 kwietnia 1913 r. oświadczył poseł v. Kardorff, że należałoby nareszcie stwierdzić, czy zarzuty czynione rządowi pruskiemu z powodu obecnej polityki pruskiej wobec Polaków są uzasadnione czy nie. Przytacza poseł v. K. słowa posła Korfantego, jakoby polityka ta „wywoływała nienawiść, zawziętość, zaciętość i pogardę“, zaznacza, że poseł Korfanty mówił o „katach i dręczycielach polskiego narodu“, że zaś poseł Trąmpczyński twierdził, iż „wszelkie pojęcie moralności przez tę politykę zniweczone zostały“: v. Kardorff uznając wywody te za obrażające — czyta dalej ustęp artykułu z „Gazety Grudziądzkiej“, krytykujący w ostry sposób politykę rządu. — Wobec tego uważa poseł v. K. za potrzebne zestawić wszystkie dobrodziejstwa Prus wobec Polaków od czasu okupacyi, tj. od 1815 r.
Wspomniawszy o okropnym stanie, w jakim się znajdowały wówczas Wielkie Księstwo Poznańskie i Prusy Zachodnie — że nie było dotąd tak zaniedbanego państwa — jak państwo polskie — przytacza na dowód tego słowa pewnego Francuza. Polska nie byłaby wstanie stworzyć takiego państwa, jakiem są dzisiaj Prusy. Polacy stali się członkami państwa pruskiego, które zawsze było państwem wolności i sprawiedliwości. W żadnem innem państwie nie byłoby Polakom możliwem takiej rozwijać agitacyi — jak w Prusiech. Tem, czem dziś są Polacy, nie stali się dzięki własnej pracy i pilności, tylko zawdzięczają to państwu pruskiemu, które ziemie dawniejsze polskie podniosło materyalnie i kulturalnie. 41 000 chłopów zostało uwłaszczonych, v. K. porównuje dalej Wielkie Księstwo Poznańskie z Galicyą i Królestwem Polskiem i stwierdza wielką różnicę stosunków tam a tutaj.