Strona:Wojciech Kętrzyński - O Mazurach.djvu/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Na mojéj mogile
Będo orły krakać;
Oj będoć mie będo
Dziewcąteckaakać.
Nie placta dziewcęta,
Wróco się chłopięta,
Po skońconéj wojnie
Kazdy swojo pojmie.




12.

Niescęśliwa wojnä teraz
Ja na nio iść muse,
A ja ciebie mój kamracie,
Tu zostawić muse.

Zostawiam cie, mój kamracie
Bogu jedynemu,
A sam ci muse ja słuzyć
Krolowi pruskiemu.

Zostawiam was, me rodzice
Na te długie casy
A sam muse masierować
Bez pola i lasy.

Odwituje, miła matko
Odwituje, ojce,
Bodaj ja sie do was więcéj
Tutaj niepowróce.