Strona:Wielki świat Capowic - Koroniarz w Galicyi.djvu/46

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

der Säuren im Magen dzieliła z miłością dla Milci. Pragnął tedy pan Precliczek przedewszystkiem, ażeby mu się kiedy udało schwytać Bosaka i dostać za to order Franciszka Józefa; następnie pragnął, ażeby pewna Umsturzpartei mogła czemprędzej być zawieszona na szeregu nowiuteńkich szubienic, od Białej aż do Kut, tak jak jego mundury zawieszone były na kołkach u szaragów; następnie, ażeby tysiączki w jego szufladzie rosły tak, jak restancye w jego kancelaryi; następnie, ażeby jaki sławny doktór wynalazł skuteczną prezerwatywę przeciw kwasom w żołądku; a nakoniec, ażeby Milcia w jak najpomyślniejszy sposób dostała się za mąż. I jako zręczny wykonawca państwowo–policyjnego nadzoru w powiecie Capowickim, wyszpiegował już był dla niej męża, chociaż jeszcze nie zwierzał się z tem nikomu.
Mężem tym był pan adjunkt polityczny przy urzędzie powiatowym Capowickim, który, czyn to niemieckiemi, czy łacińskiemi czcionkami, podpisywał się pan Johan von Sarafanowycz. Owe von oznaczało, że rodzina Sarafanowiczów, która aż do r. 1848 była polską szlachtą unickiego obrządku, przyjęła w nowszych czasach narodowość austryacką, a wycz zamiast wicz pochodziło ztąd, że wuj pana adjunkta, ksiądz Nabuchowycz, był bardzo znakomitym filologiem, prowodirem naroda i zastupnykiem jego we Lwowie i w Wiedniu, zkąd łaski pana Szmerlinga sypały się na całą rodzinę.
Pan Johann von Sarafanowycz nie celował w filologii słowiańskiej, w Buczaczu musieliśmy mu zawsze pomagać w fabrykacyi der ruthenischen Ausarbeitung, a nawet teraz, kiedy znajomość cyryliki i grażdanki była mu podwójnie potrzebną, jako jedynemu świeckiemu reprezentantowi narodowości ks. Nabuchowycza w powiecie Capowickim, ksiądz wikary obrządku rz. kat. musiał jemu i księdzu Łuckiewiczowi z Capówki czytać i tłumaczyć trudniejsze miejsca w Słowie, i raz, kiedy szacowny ten organ zaliczył przy jakiejś sposobności jego nazwisko do „rewnijszych borytełej i pokrowytełej narodnosty“, pan Johann von Sarafanowycz obraził się niezmiernie temi przezwiskami. Dopiero dłuższej argumentacyi ks. wikarego powiodło się przekonać go, że