Przejdź do zawartości

Strona:Wesolutki światek dla grzecznych dziatek.djvu/44

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

no więc było zabłądzić, ale trzeba wziąć pod uwagę, iż dzieci nie miały pojęcia o lesie, mogło się więc było zdarzyć coś nieoczekiwanego przy najlepszej nawet znajomości stron świata. Przytem prawie zawsze, pierwsza wyprawa jest nieudana. Zobaczymy, jak będzie.
Pierwszą sprawą, która wywołała niezgodę między dziećmi była potrzeba zabrania ze sobą koszyka do mających się uzbierać grzybów.
Zwrócono się do starej piastunki, z prośbą o dostarczenie tego koniecznego przedmiotu.
— A gdzież ja te kosze znajdę? Skąd tak zaraz je wezmę — gderała staruszka z dziwnym spokojem, bez pośpiechu.