Strona:Wacław Sieroszewski - Wskazania żołnierskie.djvu/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

żołnierza mundur i odznaki jego pułku zawsze wywołują przyjemnie wzruszenie. Są ludzie, którzy przez całe życie doznają silnego, miłego podniecenia na widok munduru, w którym przesłużyli pewien czas. Napełnia ich serdeczna mieszanina radości i wdzięczności dla gromady w ten sam sposób odzianej, co oni niegdyś, gdyż koleżeństwo, które wśród nich poznali, jest cennem uczuciem, rzadko spotykanem poza szkołami i wojskiem. Warunki naszego życia, pełnego współzawodnictwa i wszelkich rozbieżności, nie sprzyjają rozwojowi koleżeństwa. Należy więc ocenić wojsko, jako szkołę tego bardzo wartościowego i potrzebnego gromadzkiego uczucia.
Koleżeństwo przyucza nas do sprawiedliwości, do wyrozumiałości, do solidarności w powodzeniu i niepowodzeniu, do poczucia zbiorowego honoru i zbiorowej chwały. Postępek brzydki, albo dostojny jednego, lub kilku towarzyszy broni, rzuca cień, albo blask na cały oddział, co wywołuje życzliwy, albo nieżyczliwy stosunek oddziału, wojska, lub nawet całego narodu. Uczucie odpowiedzialności, zbiorowy wstyd, lub zbiorowa szlachetna ambicja, wstrzymują często jednostki słabe, bo nierozważne, od lekkomyślnych, nieładnych postępów, a jednostki bierne pobudzają do czynów niezwykłych i bohaterskich.
Solidarność interesów i honoru, która spajać musi naród w jedną całość, może być ogromnie wzmocniona, przy powszechnej służbie wojskowej, przez rozwój koleżeństwa w wojsku.
W ten sposób wojsko staje się już nie tylko obońcą narodu, ale i wychowawcą jego najdelikatniejszych i najbardziej cennych uczuć.
Tem większe, w ten sposób, spadają na was obowiązki, żołnierze.
Ale słodki to ciężar, gdyż przez uszlachetnienie iebie w koleżeństwie, uszlachetniacie naród własny