Renifer domowy.
Były czasy, gdy aborygeni tego kraju trudnili się hodowlą reniferów wszędzie. Nawet na południowych płaskowyżach Jakuckiej wklęsłości, gdzie obecnie niema ani renów ani jagielowych pastwisk, zdarzają się mogiły, w których kości ludzkie spoczywają, zmieszane z kośćmi i rogami renów, sprzączkami i ozdobami uprzęży reniferowej. Krążą wszędzie głuche podania, że tu koczowały ludy ze stadami renów. W dolinie Miora ułusu Borogońskiego miał przed przyjściem jakutów koczować tunguz Miora; w kotlinie jeziora Suntar przebywał tunguz Suntar. „Tunguzi hodowali zawsze tylko reny; reny tunguzkiem są bydłem“... twierdzą zgodnie jakuci i dodają, że reny poznali i nabyli od tunguzów.
Chociaż obecnie reny jakuckie różnią się do pewnego stopnia wielkością, wagą i silą od tunguzkich, przypisać to należy sztucznemu doborowi i wyrobieniu: jakuci używają renów wyłącznie jako zwierząt pociągowych przy sankach; tunguzi jeżdżą na nich konno po błotach i górach. „Nasze reny są największe i najmocniejsze w kraju. Najmniejsze i najsłabsze są czukockie „kargin“; tunguzkie są pośrednie. Parą naszych uciągnie z łatwością od 12—15 pudów na narcie (sankach), parą tunguzkich — od 10—12, a czukockich od 8—10 pudów“; opowiadali mi z przechwałką kołymscy jakuci (Andyłach 1883 r.). Za najlepsze pociągowe zwierzęta uważane są nieduże, żylaste reny koryackie. Prócz „kargin“ czukcze mają reny uprzężne, ciężkie i niezgrabne ale silne, „Kargin“ są chowane wyłącznie na mięso, którego pojedyncza sztuka ma od 2½ do 3 pudów. Zwykły ren jakucki waży w dwójnasób tyle. Waga żywego bydlęcia nie