Strona:Wacław Sieroszewski - 12 lat w kraju Jakutów.djvu/218

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
218
ZNAJOMOŚĆ METALI W PRZESZŁOŚCI.
Rys. 109.

Wyżej wspomniany wierchojański „mistrz na mistrzami“, Rumiancew, wypławiał ołów metaliczny z galeny, zawierającej srebro, której bogate kopalnie znajdują się w dorzeczu Duołgołacha (dopływ Jany). Srebra oddzielić nie umiał i nie wierzył nawet, że można to zrobić, chociaż sam dla wzbogacenia procentu srebra w aliażu miedzianym, przepalał go w tyglu wielokrotnie i upewniał mię, że wszyscy srebrnicy jakuccy tak czynią, że „miedź spala się, srebro zostaje“.
Z kości, kamienia i rogu Jakuci wyrabiają obecnie wyłącznie przedmioty podrzędne: grzebienie, rękojeści, tabakierki, rogi do prochu, moździerze do rozcierania tabaki, łyżki, wszelkiego rodzaju bijaki do masła, soratu i t. d. Na południu wyrabiają z piaskowca żarna. Podanie mówi, iż niegdyś mielono tu zboża na żarnach drewnianych, wyłożonych kamykami i kośćmi Kości na wyroby biorą Jakuci przeważnie mamutowe; róg biorą krowi. Z przekładanych krążków rogu, kory brzozowej, drzewa, skóry, srebra i cyny. szczelnie przylegających do siebiii i mocno ściśniętych, jakuci wyrabiają ozdobne rękojeście do nożów, podobne do urangajskich. W przeszłości rozumie się że róg, kość i kamień grały o wiele większą rolę w przemyśle jakuckim. Z kości i rogu wyrabiano, naprzykład, ostrza strzał, kosy i dzidy. Widziałem w ułusach północnych kościane wędki, szydła, naparstki i duże

Rys. 110. Kościane bric-a-brac jakuckle.