Strona:Władysław hr. Tarnowski Tygodnik Illustrowany, S3 t.6 nr 132.djvu/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dziwie dzikimi ludźmi, w strusich piórach, potém 9 dni oceanu — a żegluga skończona.
Ocean jest najpiękniejszém dziełem Stwórcy w naturze. Cichy, bezbrzeżny, błękitny, chwilami jak lew spieniony, pełen znowu spokoju, jak mędrzec w zadumie. Fala jego długa, spiętrzona wspaniale, niesie okręt, jak grzywa rumaka, w słońcu tęczujący... Noce mieliśmy przepyszne księżycowe; wiéw ciągły, chłodzący powietrze; pokład był oświeconym, płynącym salonem, w którym, w blaskach księżyca, ślicznie grupowało się towarzystwo pań w lekkich tunikach, Arabów i Persów w barwnych szatach, Indyan o malinowym turbanie i Turków o płonącym fezie, wreszcie Europejczyków rozmaitych. W tych blaskach miesiąca fala morska była jak jedna szyba perłowéj masy. Niebo, jaśniejące gwiazdami, nie blademi, jak na północy, ale całe gwiazdo lite, jak iskrami zasiane... W takich nocach musiała się znaleźć i pieśń, i gitara, i chór majtków, i niejeden sopran lub tenor, a nawet raz, w noc jasną, wywindowano pianino na pokład i wyobraźcie sobie, że na niém dwie godziny improwizowałem, płynąc w blaskach świetlanych w nieskończoność; ale myśl moja ku wam zwróciła się w tych chwilach i szła po falach morza, w stronę rodzinną!..
Tak zwolna płynąc Kolumbowemi szlaki, witając ptaki latające i kawały drzewa, czuliśmy bliskość ziemi. Wreszcie o wschodzie słońca, zawołano: ląd! ląd!.. i Indye, upowite w różane zorze, z lasami palm i pomarańcz, wyłoniły się z błękitów morza, jak motyl stubarwny... Port Bombaju, olbrzymich rozmiarów, piękny swemi wyspy i skałami, nie odpowiedział jednak, równie jak sam Bombaj, moim oczekiwaniom. Przesadnie porównywano go z Neapolem, do którego się nie umył... bo Neapol szpeci Wezuwiusz, którego tu niéma — tak jak na przykład kuzynkę P... szpeci pewien wdzięk wrodzony, i to je ne sais quoi, do którego inne się nie umyły, jak Bombaj do Neapolu. Przepraszam kuzynkę za to zuchwałe porównanie; na moją obronę powiem „si non e ben trovato, e vero.“