Strona:Władysław Mieczysław Kozłowski - Powstanie wielkopolskie w roku 1848.pdf/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
PRZEDMOWA.

Spełniają się dziś najgorętsze pragnienia narodu naszego; urzeczywistniają się najdalej idące nadzieje i najśmielsze marzenia patryjotów i męczenników sprawy narodowej. Ojczyzna odzyskuje niepodległość, jednoczą się jej części rozszarpane; dzielnice, które przez wieki całe jęczały pod obcem jarzmem, a mimo wysiłków wrogich potrafiły zachować ducha polskiego, wracają do jedności z ojczyzną. Staje się to, w co zaledwie wierzyć śmiały najgorętsze umysły. Olbrzymia przyszłość odsłania się przed Polską,
W takiej chwili powinnością naszą jest przypominać imiona i czyny bezimienne tych, którzy pracą, poświęceniem i ofiarą życia przyczynili się do tego, aby nie wygasła pamięć niepodległości, — aby słuszne prawa narodu naszego nie poszły w zapomnienie, — aby inne ludy świata ucywilizowanego wiedziały, że nie wyrzekła się Polska najświętszego z praw naszego narodu: prawa do niepodległego bytu, do najwyższowładztwa politycznego, do rządu narodowego.