Strona:Władysław Mickiewicz - Emigracya Polska 1860—1890.djvu/177

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Rząd pruski bowiem posądzał go niesłusznie o szpiegostwo na korzyść rządu francuskiego. Umarł w domu zdrowia.
Wici, pod redakcyą Benedykta Hory i Rahozy, wychodziły w Zurychu od 1-go stycznia do 15-go marca 1875 r. Rahoza, uważając pokój wersalski za chwilowe zawieszenie broni, zapowiadał nieuniknioną burzę, więc dla obudzenia czujności w narodzie, zakładał pismo »pod nazwą przypominającą czasy niepodległości Rzeczypospolitej, kiedy w chwili niebezpieczeństwa, rozsyłane po kraju wici powoływały obywateli do powszechnej obrony ojczyzny«. Korespondent paryski odpowiedział na to wezwanie obrazem stanu wychodźtwa we Francyi: »Co do towarzystw politycznych, te prawie nie istnieją. Nie słychać zupełnie gwaru ożywionych niegdyś rozpraw o przyszłości kraju i o formie przyszłego rządu. Ucichły teorye, które kiedyś echem dolatywały na niwy krajowe, budząc nadzieje i myśl o przyszłości. Polityczna rola wychodźtwa zmalała bez zaprzeczenia od chwili kiedy dwie prowincye kraju nieco swobodniej myśleć i działać mogą«. Wici nie zaradziły rozproszeniu się żywiołów politycznych na emigracyi i powiększyły tylko ilość tych pism ciągle powstających i niknących, przez które objawiały się gorączkowa niecierpliwość wychodźtwa i posługiwanie się drukiem, nawet wówczas, gdy się nie miało nic nowego i pożytecznego do powiedzenia.
Listy polskie ukazały się w Paryżu w 1878 r. pod redakcyą Józefa Tokarzewicza i przestały wychodzić po trzecim numerze. Jak każde nowe pismo emigracyjne, tak i Listy polskie miały na widoku »rozbiór krytyczny i naukowy tych wszystkich zagadnień, które dotychczas poruszane były na emigracyi w sposób od-