Strona:Vicente Blasco Ibáñez - Gabrjel Luna.djvu/21

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zgodzie z synagogą żydowską i maurytańskim meczetem. Żydzi i Arabowie, schodzący się wzorem Rzymian w łaźniach na dysputy o sztuce, uczynili ze świątyń swoich przybytki wiedzy, do których ciągnęli z barbarzyńskiej, anglo-normandzkiej, germańskiej i francuskiej Europy, ciemni jak tabaka w rogu, katoliccy mnisi.
W w. XV katolicyzm stał się samowładnym panem ducha narodowego, „twórcą państwa“. Był sztandarem w walce z niewiernymi, był, w braku węzła politycznego, jedynym węzłem, łączącym poszczególne prowincje. Fanatyczne zapały religijne zaczęły się znacznie wcześniej, w XII w., jednakże okresy tolerancji i nietolerancji nie szły w historji Hiszpanji systematycznie, tylko alternatywnie. Epoki rozbudzonego przez kler fanatyzmu przeplatały się epokami pacyfistycznego współżycia z pozostałemi rasami i religjami. Chociaż więc Maurów wyganiano z prowincyj, zdobytych przez chrześcijan już podczas trzech pierwszych wieków „de la reconquista“, to Alfons VI, zdobywszy Toledo, dał znów początek liberalnej i inteligentnej polityce. Król, ożeniony z Arabką, zachwycał się kulturą Żydów i Maurów i prosił ich, aby pozostali pod jego władzą, gwarantując pełną swobodę wyznania i nakłaniając do zawierania mieszanych małżeństw. „Król „trzech religij“ miał żonę Arabkę, a niektórzy królowie arabscy byli żonaci z chrześcijankami. W jednej bitwie zginęło sześciu infantów chrześcijańskich z macierzystej krwi maurytańskiej“ (Hume: „Historia del pueblo espanol“). W w. XIII, gdy katolicyzm coraz bardziej wzrastał na siłach, Don Jaime I nie zawahał się obciąć języka dostojnikowi kościoła,