Strona:Uwagi nad językiem Cyprjana Norwida.djvu/80

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Jeżeli już o stronie czysto logicznej, możliwie najstalszej, trzeba powiedzieć, że ulega różnym wahaniom, zależnie od zestawienia słowa z innemi i od każdorazowej zdolności interpretacyjnej czytelnika, to fakt tej zmienności jeszcze silniej trzeba podkreślić przy rozważaniu strony uczuciowej słowa. W stosunku do niej, strona logiczna jest statyczna, jednoznaczna, objektywna, choć w rzeczywistości nie jest to tak bezwzględne, kiedy tymczasem znaczenie uczuciowe wyrazu zmienia się przy każdorazowem jego użyciu. Zapewne, że strona uczuciowa może być niekiedy doprowadzona do zera, do zupełnej neutralności w odczuwaniu jej, ale właśnie poeta nie może dopuścić do takiego (mimo jego woli) wrażenia. Każdy wyraz jest to więc coś bardzo dynamicznego, ruchomego w znaczeniu. Poecie właśnie chodzi o to, żeby tej dynamiczności jak najwięcej wyzwolić. Im większa dynamika jest zawarta w słowach, jako symbolach pewnych treści, tem język jest żywszy, bardziej sugestywny i bardziej poetyczniejszy. Ale z drugiej strony — tem mniej ustalony i logiczny.
Przemiana znaczenia pojęcia, czy też tworzenie nowego pojęcia staje się łatwem źródłem nieporozumień. Wyraz bowiem w tej chwili jest wieloznaczny, i niepouczony czytelnik nie wie, w jakim brać go sensie. Dopiero wgłębienie się w sens treści, zbadanie danych sytuacyj pojęciowych, anegdotycznych, ideowych, oraz związku członków zdania, pozwala nam uzyskać dobrą interpretację. Wysuwa się tu znowu postulat czytania utworów od ich wnętrza poprzez wczucie się w ich atmosferę i tendencję.
Jest jeszcze jeden moment, o którym nie należy zapominać, zdając sobie sprawę z powyższych zagadnień. Jest to czynnik czasowy. Wzdłuż całości okresu twórczości danego pisarza pojęcie przebywa pewną ewolucję, która określa jego dzieje. Możnaby napisać pewnego rodzaju monografię każdego słowa, któraby, na terenie tworu jednego pisarza, wykazywała bardzo ciekawą hi-