Strona:Tymoteusz Karpowicz - Odwrócone światło.djvu/334

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
kopia artystyczna

NAGROBEK Z DWOMA ANIOŁAMI
uprowadzona do raju
wbrew jej niewoli
przez anioły bezpańskie
odwraca się wiecznie
za grzechami których
główne drzewo sięga ptaków
w jej zawieszonym śpiewie
odludnej pamięci

czuje się opuszczona
do kolan niewłasnych
śród swoich cnót klęczących
za jej kolanami i na wysokości
świętego poniżenia
tłumaczy aniołowi prawemu
swe ciało a lewemu
brak ciała a one
nic pośrodku nie widzą
i to podtrzymują
za obcość tutaj obecnej