Strona:Tymoteusz Karpowicz - Odwrócone światło.djvu/250

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
kopia artystyczna

Z DZIEJÓW GEMINI
samotni w dwa widelce
jedzą śledzia nie od pary
co kęs to z innej beczki
im się całość w soli odbija
więc w dwie samotności
próbują jeden widelec
jeść w dwa kęsy zamiany
nikt nie zszywa i oni
popęczniawszy odstają
 
PS
przychwycona za gardło
łyżka wszystkie smaki
wyśpiewa do wzięcia na
rożen wie że cudzy
głód ją wybieli