Strona:Tymoteusz Karpowicz - Odwrócone światło.djvu/238

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
kopia artystyczna

ORFEUSZ NA HOŁUBCACH

(uni — obertas — vidi)

kazali jeść chleb z kamieni
toczyć wino z szubienic
tańczącym nad upadłym
przygrywać własną kością

więc gryźliśmy krzemienie
ssaliśmy szubienice
i wyciągniętym żebrem
krzesaliśmy hołubce
 
tak tu krajano głody
pragnienia rozlewano
że sztuce nie zabrakło
do kolan własnej krwi
 
a z sieni na to patrząc
strojenia instrumentów
to grało się jak gdyby
dopiero namyślało
 
PS
i cepem po krtani
aby wypluta z krwią
istota cepu zapoznana