Strona:Teodor Jeske-Choiński - Poznaj Żyda!.djvu/41

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

stępne szachrajstwo, oszustwo, kradzież, lichwę, krzywoprzysięstwo.
Mściwość deptanego niewolnika była tej drugiej (względem nieżydów) etyki bez etyki matką.
Rabi Izak uczy: „niewolno wam litować się nad innowiercami.“
W Jad Chazaka czytamy: „zakazano wam litować się nad innowiercami.“ Mojżesz Bar Majmon przykazał: „pięćdziesiątem naszem przykazaniem jest, abyśmy nie litowali się nad innowiercami.“
„Gdy Żyd przechodzi obok świątyni innowiercy, która się rozpadła, powinien wyrzec: chwała Tobie, Panie, żeś zdruzgotał dom bałwochwalców.“
„Gdy przechodzi obok stojącego jeszcze domu goja, powinien zawołać: Bóg zniszczy mieszkanie pysznych.“
Tak głęboko wżarła się mściwa nienawiść do innowierców w duszę Żyda, iż nawet taki Majmonides, człowiek oświecony, wychowany na filozofii greckiej, komentując traktat Aboda sara, nie mógł jej w sobie stłumić.
Mówi on: „jeśli się w pewnym domu wśród tysiąca innowierców znajdzie jeden Żyd, a dom ten zapadnie się, wtedy trzeba gruzy dla tego jednego Żyda usunąć. Gdy się z całej liczby odłączy jeden człowiek, przechodząc do innego domu, który się również zawali, wtedy trzeba także zwaliska uprzątnąć, bo ten jeden człowiek może być właśnie Żydem. Lecz, gdy się wszyscy z pewnego miejsca oddalą, przechodząc na inne, a tylko jeden człowiek