Strona:Teodor Herzl.pdf/29

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

łożenie pisma sjonistycznego — pod warunkiem, że uda się zkądinąd zebrać dalsze 700000. Poznałem inicjatora po wielkości zarysu i ogromie sumy. Tak wielkiemi kwotami operował wtedy na świecie jeden tylko sjonista. Napisałem do Herzla, proponując mu konferencję we Wrocławiu. Herzl, zwyczajem swym, natychmiast odpowiedział mi listem następującym, który przechowuję u siebie jako cenną relikwię.
„Szanowny Panie Doktorze!“
„Mnie także wiadomym jest fakt, o którym p.... doniósł do Berlina. Zasługuje on na jaknajpoważniejsze traktowanie. Projekt mógłby być urzeczywistniony przy wzajemnym stosunku 3/10 do 7/10. Jedno zależy od drugiego. Nie mogę nic mówić o szczegółach, gdyż dość już miałem nieprzyjemnych doświadczeń z „projektami“. U nas zwykle nie mogą ci, co chcą; a nie chcą ci, co mogą.
„Gdyby jednak na ten raz miało wykazać się coś więcej, niż teoretyczne życzenie, to skomunikuję Pana z człowiekiem, który ma obmyślić stronę materjalną projektu.
„Tak jasną jest, szczególnie w chwili obecnej, konieczność urzeczywistnienia tego projektu, że pytać się tylko należy, czy też wszyscy Żydzi dotknięci są ślepotą.
„Do Wrocławia przybyć nie mogę. Nie mogę teraz opuścić redakcji. Wcale też nie jestem panom potrzebny — zresztą chciałbym się dowiedzieć, dlaczegoście właśnie Wrocław wybrali? Czyżby tam było jakieś nieznane mi centrum agitacyjne? (Tu idzie ustęp, którego jeszcze nie chcę ogłosić.)

Z pozdrowieniem Sjonu i poważaniem
T. Herzl.“

Oczywiście, porzuciłem myśl o Wrocławiu i razem z Willy Bambusem i D-rem Natanem Birnbaumem zwołałem konferencję poufną z 20 znanych mi i wymienionym wyżej towarzyszom sjonistów do Wiednia. Konferencja miała się odbyć 6 i 7 marca. Zawiadomiłem o tem Herzla, nadmieniając o mym zamiarze postawienia na konferencji kwestji zwołania do Zurychu kongresu sjonistycznego. Otrzymałem od Herzla list następujący:
„Szanowny Panie Doktorze!
„Z pewnem zdziwieniem otrzymałem hektografowane cyrkularze. Sądziłem, że przedewszystkiem chce Pan mówić ze mną osobiście, a oto widzę, żeś zaprosił pewną liczbę niezna-