Strona:Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Trzy serca.djvu/376

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

pani pogardzi swoim uczuciem, niech pani zaprze się miłości!... Niech pani powie, że mnie pani nie kocha!
Poruszyła wargami lecz przez zaciśnięte gardło nie wydobył się ani jeden dźwięk. Tylko serce waliło w piersi, dudniąc przyśpieszonym, coraz szybszym rytmem.
— Milczy pani — zawołał. — Kocha mnie pani!
— Tak — szepnęła. — Ale nie chcę pana kochać.
— Nie chce pani?...
Gdybyż idąc tu wiedziała, że go spotka. Przygotowałaby swoje nerwy na ten wstrząs. Potrafiłaby od razu wytworzyć między Rogerem i sobą taki dystans, który uniemożliwiłby mu ten wybuch, tę agresywność i w ogóle poruszenie spraw intymnych, a zmusił do utrzymania rozmowy na tematach konwencjonalnych. Niestety teraz już było za późno.
— Nie chce pani? — powtórzył z oburzeniem. — Dlaczego? Dlaczego?
Zaczęła mówić. Chaotycznie, szybko, urywając zdania. Nie jest stworzona do miłości. Powinien to zrozumieć. Boi się uczuć, które człowieka zmieniają w niewolnika. Boi się takiego szczęścia, które znikając może ją poniżyć, pozbawić ambicji, zostawić po sobie pustkę gorszą od śmierci. On musi to zrozumieć, nie powinien jej utrudniać sytuacji, która i tak dla niej jest nad wyraz ciężka...
Mówiąc drżała z uniesienia. Patrzyła w podłogę, by nie widzieć go, by móc skupić myśli i opanować tę przemożną czułość, która dyktowała jej zupełnie inne słowa, zupełnie inne myśli.
Roger zbliżył się do niej i stojąc tuż obok powiedział:
— Nie oddam cię za nic, nawet za twoje własne szczęście... Słyszysz, Kate, nie oddam!... Nie wierzysz moim uczuciom, boisz się, że wygasną? Więc na miły Bóg! Spójrz mi w oczy! Przecież to całe moje życie! Przecie to cały mój świat! Ty i tylko ty? I wszystko dla ciebie i tylko dla ciebie! Kate! Gdybym przestał cię kochać, nie zostało by nic dla mnie i nic ze mnie! Kate? Kate!... Chciałaś popełnić szaleństwo! Zabić siebie i mnie. Bo nasza miłość to my. Jakże oddzielisz od siebie to co jest tobą?... O, Kate, i ty mi nie wierzysz!
Czy jego słowa, czy timbre jego głosu, czy jego bliskość, czy