Strona:Tadeusz Boy-Żeleński - Flirt z Melpomeną.djvu/135

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

mi wprost że ją kompromituję: musiałem sobie sprawić śliczny, czarny paltocik na jedwabnej podszewce, który ma dotąd i wkładam na wielkie uroczystości. Nie wolno też podobno mężczyźnie nosić bronzowych pończoch do czarnych trzewików, ale tego nie jestem już tak pewny. Możeby dyrekcya, która tyle poświęciła wkładów dla estetycznej strony nowego teatru, dopełniła dzieła, ułatwiając artystom dociągnięcie tych drobiazgów do poziomu całości.

W niedzielę popołudniu, odegrano Hiszpańską muchę. Sztuka ta należy do typu fars opartych nie na karykaturze psychologicznej, ale poprostu na szczerem błazeństwie i zawikłaniu płynącem z najfantastyczniejszych qui pro quo. Trzeba przyznać, że, w tym rodzaju, zrobiona jest znakomicie: wszystkie sprężynki mistyfikacyji działają bardzo składnie, wywołując wrażenie nieodpartej wesołości. W farsie tej, w której zgranie i tempo stanowią nieodzowny warunek powodzenia, jeszcze &dobitniej może ujawniła się sprawność zespołu. Dyrygent tej orkiestry, p. Czarnowski przedstawił się sam jako dobry aktor komiczno-charakterystyczny; obok niego p. Fritsche, p. Dante-Baranowski, p. Dębowicz oraz p. Dąbrowska, podtrzymywali nieustanną radość widowni.

Słowem, pierwszy egzamin wypadł bardzo dobrze; życzyć tylko należy młodej trupie, aby nie ustawała w pracy nad sobą, oraz aby sobie wzięła za dewizę to, iż swobodę treści uniewinnia jedynie wykwint formy.