Strona:Szczęsny Morawski - Sądecczyzna.djvu/244

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

polskiego, Bolesława sandomierskiego, Jędrzeja podkomorzego krakowskiego, Piotra pułkownika, Jędrzeja z Mstyczowa i innych.
Przywilej (XLVIII) — My Kazimierz król polski — Obwieszczamy komu należy; — że:
— Stanąwszy wobec Nas i wieców Naszych, wiernie Nam mili: Mikołaj i Jerzy — wójtowie sądeccy; zeznali iż:
— Miłym rajcom Naszym sądeckim i ich następcom sprzedali i wieczyście z prawem odprzedaży i spokojnego posiadania zdali: Trzy i pół jatki własnej z wszelaką wolnością, prawem własności, zyskami, czynszami — jak je sami posiadali.
— Dokładając że: Jeżeliby ciż rajce wspomnione i owe, które się spodziewają kupić w przyszłości — dobrowolnie kiedy sprzedawać mieli; — Wówczas rzeczeni wójtowie stosownie do ceny, nawzajem mają być bliższemi kupna od rzeczonych radziec i ich potomków.
— Dla pamięci przyszłej kazaliśmy odpis (tonsilem) niniejszego pisma, dać wspomnianym wójtom.
— Dla pewności pieczęć Naszą przyłożyć kazaliśmy.
— Dan w Sączu w wilią ś. Jana 1354.
— Wobec świadków: Piotra Nosala kanclerza sądeckiego, księdza Piotra kanclerza krakowskiego, Klemensa miecznika krakowskiego i innych wiarogodnych wielu.
Przywilej (XLIX) — My Wydżga kasztelan sądecki. Wszem komu należy niniejszem obwieszczamy, że:
— Uczciwi mężowie: Paweł wójt, Jakub Hejnold, Hanysz Długi (Heynussus lonyus), Jordan Guther, Hermann Syffried, Konzelm Niger, Jakub sołtys ze Smylnej, — rajce sądeccy
— Stanąwszy wobec nas, okazali jawnie i otwarcie: przywilejem pierwotnym nadanym im od Najjaśniejszego króla polskiego: Kazimierza, pana naszego wielmożnego;
— Jako w nagrodę wielokrotnych wiernych usług swych, rzeczeni mieszczanie sądeccy i inni ludzie zkądkolwiek i jakiegobądź znaczenia; — skoro do wspomnionego miasta Sącza wiozą drzewo budulcowe opałowe lub na jakibądź użytek: — Wolnymi na wieki mają być od cła w Rytrze.
— Chcąc więc: nietylko nie zachwiać, lecz owszem jak