Strona:Stefan Janas - Wybór wierszy z tygodnika 'To i Owo!'.djvu/1

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
Leccie myśli moje!


Leccie myśli moje w świat,
Leccie i pracujcie!
Pod słomiane strzechy chat
Leccie nawołujcie!
Leccie myśli moje hen,
Leccie kołotajcie!
Kędy wieczny mrok i sen
Leccie rozbudzajcie!
Niech powstają, bo już świt,
Niech chwycą za młoty!
Czy kto głodny czy kto syt,
Bo wiele roboty!
Na marzenia dziś nie czas!
Niema wielkich . . . gminu,
Polska wszystkich wzywa nas,
Polska woła czynu! . . .