Trwożliwi o nie różnowiercy, próbowali na samym wstępie przyćmić sławę uczoności Jezuitów, więc w czerwcu 1570 r. ministrowie kalwińscy, Jędrzej Wolan i Jędrzej Trzecieski wezwali ich na dysputę prywatną. — Pokonani w niej, wezwani zostali przez Jezuitów na dysputę publiczną w kościele św. Jana, ale wezwania nie przyjęli. Więc Jezuici, rozdzieliwszy między siebie role Lutra, Kalwina, Zwingliusza i Socyna, urządzili wspaniałą trzechdniową dysputę o Najśw. Sakramencie, która wielu różnowiercom otworzyła oczy.
Jak na Litwie, tak w samym Wilnie, oprócz »starej greckiej wiary«, — rozwielmożnili się zrazu lutrzy, potem kalwini, otrzymawszy od Radziwiłła Czarnego szkołę i zbór w śródmieściu; po śmierci zaś tego »herezyarchy«, grasowali aryanie, zabierając kalwinom najdzielniejszych ministrów i najbogatszych panów, jak Mikołaj Piotrowicz Kiszka, wojewoda podlaski. Na Żmudzi, kalwinizm i aryanizm tak się rozwielmożnił, że w całej dyecezyi żmudzkiej naliczyłeś tylko 7 księży katolickich. Wielu też panów i szlachty »greckiej wiary«, chwytało się kalwinizmu, częściej jeszcze aryanizmu. Szerokie więc, olbrzymie pole do apostolskiej pracy, stało Jezuitom wileńskim otworem. Rozpoczęli od Wilna; duszą wszystkiego był rektor Warszewicki.
Więc najprzód w starym gotyckim kościele św. Jana, który po śmierci proboszcza Piotra Roizyusza († 23 marca 1571 r.) za pozwoleniem króla, papieża i biskupa, wraz z probostwem administrowanem przez świeckiego kapłana (vicarius perpetuus) w posiadanie objęli, rozpoczęli szereg kazań dogmatycznych, i drugi szereg wykładów pisma św. (lectio sacra), na które tłumnie gromadzili się i różnowiercy, bo wtenczas formalna gorączka religijna owładnęła umysły.
Równocześnie podnieśli kult Najśw. Sakramentu, negowany przez kalwinów, częstem wystawieniem, później nieco bractwem, erygowanem przez Skargę i nabożeństwem 40-godzinnem. Podczas straszliwej zarazy od jesieni 1571 r. do stycznia 1573 r., rozpuściwszy szkoły, poświęcili się usłudze zapowietrzonych, na której 12 księży i braci położyło w ofierze życie. Nic dziwnego, że odtąd stali się na Litwie przedmiotem czci i życzliwości katolików, której nie były już w stanie osłabić pociski i zamachy różnowierców.
O. Warszewickiemu przybył z Pułtuska 1573 r. na pomoc w kaznodziejstwie O. Piotr Skarga. Podzielili między siebie teologiczne traktaty o Najśw. Sakramencie, o prymacie św. Piotra, o Kościele, czci Świętych, czyścu i odpustach, zaprzeczone lub błędnie pojęte przez różnowierców i na każdy z tych tematów mówili cykl kazań z silą i potęgą, jaką daje przekonanie z wiary i wymowa. Obszerny kościół św. Jana nie mógł pomieścić słuchaczów, cisnęli się różnowiercy i powoli nawracali; między nimi najznakomitsi: Jan Hieronim Chodkiewicz, starosta żmudzki marszałek w. l., który trzech swoich synów po katolicku w szkołach wileńskich wychował i czterej Radziwiłłowie na Ołyce, Nieświeżu i Kłecku, synowie »herezyarchy« Radziwiłła Czarnego: Mikołaj Sierotka, Jerzy biskup krakowski i kardynał, Albrecht książę na Kłecku marszałek w. l., i Stanisław, także marszałek i starosta żmudzki. Z nimi połowa Litwy została katolicką.
Strona:Stanisław Załęski - Jezuici w Polsce w skróceniu 5 tomów w jednym.djvu/33
Wygląd
Ta strona została przepisana.