hr. Piotra Brahe, na której znalazł się król z dworem i cały wykształcony świat stolicy. Zwycięstwo odnieśli świetne, co ucieszyło króla. Więc ich obydwóch zaprosił na ów synod lutowy.
Cały episkopat, 500 duchownych i senatorowie i dygnitarze państwa i po dwóch deputatów z każdej gminy składało ten nowy areopag. Rozbierano ona liturgię, punkt po punkcie; najdrażliwszą, że msza św. jest bezkrwawą ofiarą, bronił O. Nicolai; wyznaczono komisyą z najtęższych teologów i ta zatwierdziła liturgią najzupełniej. Przyjął ją więc cały synod, krom rektora Abrahama, 4 profesorów akademii i biskupa Linkopingu, Marcina Gestricha. Niezważano na nich, oni schronili się pod skrzydła kcia Karola i dali początek u organizowanemu stronnictwu anti-królewskiemu, do którego się zagraniczni protestanccy książęta 1578 wmieszali.
Uradowany tą chwilową moralną wiktoryą król zamianował O. Nicolai rektorem akademii sztokholmskiej[1]. Była to epoka, krótka niestety, najśmielszego i prawie powszechnego zwrotu umysłów do katolicyzmu. Należało ją królowi wyzyskać i akces do Kościoła kat. bez żadnych zastrzeżeń uczynić. On zwlekał łudził się nadzieją, że Fechten przywiezie mu z Rzymu obszerne ustępstwa, „dyspensy“, jak on nazywał, chwila sposobna minęła, przyciszony ferment niezadowolenia zawrzał na nowo, tą razą już na to, aby zbożną sprawę zepsuć niepowrotnie.
Pod rektoratem O. Nicolai 30 studentów przyjęło katolicyzm, sześciu z nich wyprawił rektor na studia do kolegium
- ↑ Sacchini IV, 182 twierdzi, że O. Nicolai (Norweg) „kolegium czyli szkołę założył, zebrał w niej dosyć uzdolnionych studentów, podzielił ich na klasy, sprowadził profesorów z Belgii. Publicznie jednak i jawnie nie traktował kwestyi religijnych, które heretycy atakują; wstrzymywał się od tego z rozkazu króla“.
Dalin (IV, 68) opowiada, że na synodzie 1577 osobny sąd, któremu prezydował O. Nicolai, sądził „księży krytykujących swobodniej liturgią lub zamysły króla“ Z rozkazu króla uwięziono Abrahama w Kastelholmie, skąd uciekł do księcia Karola i czterech innych pastorów, między niemi Olawa Lutha. To jednak nieprzeszkadzało królowi, że zapisał się do ligi protestanckiej Anglii, Danii, Niemiec, Szwajcaryi i Hugonotów, która się w tym czasie przeciw katolickiej t z. świętej lidze zawiązywała.