Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/286

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Dnia 9 czerwca t. r. zgasł w Brdowie w W. Księstwie Poznańskiem dr. Karol Libelt, ozdoba i chluba Polski, której przez lat kilkadziesiąt na rozmaitych polach służył z największem poświęceniem mąż wielkiego rozumu i wielkiego serca, charakteru czystego jak kryształ, a niezłomnego jak granit, sławny dziełami swemi naukowemi, przodujący narodowi miłością ojczyzny, talentem, nauką, wytrwałością i pracą. To też zgon jego głębokim, szczerym żalem przejął całą Polskę.
Nad trumną jego w Brdowie przemówił Bogusław Łubieński jako delegat Koła polskiego w Berlinie, a Franciszek Dobrowolski w imieniu Redakcyi pism polskich, poczem obywatele wiejscy ponieśli trumnę z Brdowa do Czeszewa. Tam w dzień spuszczania zwłok w obecności 61 duchownych, delegatów rozmaitych Towarzystw, mnóstwa obywateli wiejskich, inteligencyi miejskiej i tłumów ludu wiejskiego skreślił ks. Bukowiecki z Wągrówca w wzniosłych słowach żywot Zmarłego, a przed kościołem wygłosili mowy: poseł dr. Chosłowski w imieniu obywateli W. Księstwa Poznańskiego, poseł Parczewski z Belna w imieniu Prus Zachodnich, August hr. Cieszkowski w imieniu Akademii Umiejętności w Krakowie, dr. Władysław Niegolewski w imieniu Koła polskiego w parlamencie niemieckim, a akademik Iłowiecki w imieniu uczącej się młodzieży.
W tym samym dniu, co Libelt, t. j. 9 czerwca t. r. umarła w Poznaniu Paulina z Lauczów Wilkońska, wdowa po Auguście, autorze Ramotek, jedna z najpłodniejszych naszych powieściopisarek, której przynależy się w części zasługa, że Polki poczęły kochać język własny, a brzydzić się zakorzenioną u nas od wieku obczyzną. Pod tym względem była Wilkońska dzielną następczynią Klementyny z Tańskich Hoffmanowej, a choć nie dosięgnęła jej talentem, dorównywała jej zacnością charakteru i zasad.[1]

Dnia 22 września t. r. umarł Albin hr. Węsierski (Ob. T. I.), dziedzic Zakrzewa, który z zamiłowaniem oddawał się gospodarstwu i badaniom archeologicznym. Z Ludwiki hr. Kwileckiej pozostawił jedynego syna Zbigniewa, ordy-

  1. Kuryer Poznański. R. 1875, nr. 129 i 135.