Strona:Stanisław Brzozowski - Współczesna powieść polska.djvu/31

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

zawsze wiadomo, co w danem dziele jest formą a co treścią, że formę można przymierzać do treści, tak jak krawiec przymierza świeżo uszyty garnitur. Gra w takie kościane bilbokety pojęciowe bywa bardzo przyjemna dla różnych »starców« estetyzujących w rodzaju pp. Bogusławskiego lub Henkla, którzy swoimi rozprawami o formie, treści, harmonii etc. imponują dziś jeszcze niektórym z młodszych krytyków, pragnących pozyskać patent na bezstronność, a jednocześnie znających filozofię jedynie ze słyszenia, to jest właściwie na tyle, aby im się wydawało, gdy ktoś w proste terminy szczęka, że jednak musi to być coś głębszego. Dzięki temu np. w piśmiennictwie Wilhelma Feldmana p. Władysław Bogusławski wyrósł na jakiegoś estetę idealistę, przez lat 40 czy więcej męczącego się na warszawskiem pustkowiu. Zagadnienie stosunku pomiędzy treścią a formą sprowadza się, gdy się rozważa jego konkretną psychologiczną treść, a nie zaś formalny, abstrakcyjny szablon, do zagadnienia jaki stosunek z pośród tych wszystkich, które wobec danego stanu duszy zająć można, posiada