Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Wiedza tajemna.djvu/102

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

otaczające te ciała przedmioty, można porównać do właściwości przyciągającej magnesu i dlatego też właściwość tą Mesmer nazwał „zwierzęcym magnetyzmem“.
„Ciało ludzkie“, twierdził Mesmer, można porównać do magnetyzowanego żelaza, lub stali. Posiada siłę przyciągającą i dwa bieguny, dzięki którym może działać na odległość i rozwijać całkowitą siłę magnesu“. Mesmer posiadał bardzo wiele magnetyzmu osobistego, wywierał potężny wpływ na otoczenie, dzięki czemu, w krótkim przeciągu czasu, zasłynął w Wiedniu, jako znakomity lekarz cudotwórca.
Jego system leczenia magnetyzmem nie zawsze dawał dodatnie rezultaty, gdyż nie wszystkie choroby ludzkie można leczyć systemem tego rodzaju, to też Mesmer musiał walczyć z kohortą przeciwników, starających się zdyskredytować i ośmieszyć Mesmera.
Istotnie w roku 1779 Mesmer opuszcza Wiedeń i zjawia się w Paryżu.
Paryż był dla Mesmera kopalnią złota i źródłem wielkiej sławy. Gromady pacjentów w tłoku i ścisku oczekiwało lekarza, który uzdrawiał często za pomocą dotknięcia i kilku słów otuchy.
Mesmer musiał wtajemniczyć w system swego leczenia paru pomocników i wspólnie z nimi przyjmował pacjentów.
Wkrótce Mesmer nie był w stanie obsłużyć wszystkich cisnących się do jego kliniki, zmuszony więc był skonstruować tak zwany „baquet“, czyli cebrzyk z wodą. Cebrzyk ten był zaopatrzony w żelazne drążki, lub łańcuchy. Obok cebrzyka zasiadali pacjenci i brali do rąk drążki. Mesmer magnetyzował wodę i krążył obok cebrzyka z harmonijką w ręku, na której umiał grać znakomicie. Gdzieś za krzakami palm i krzewów, egzotyczne snuły się melodie niewidzialnych fletów, senne i łagodne. Pod wpływem tych dźwięków, fantastycznego otoczenia i elektryzujących spojrzeń magnetyzera, pac-