Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Tajemnice masonerji i masonów.djvu/50

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

nie od tego wpływu i dziś jeśli można mówić o kontakcie, to chyba z Wielkim Wschodem francuskim.
Prócz tych mamy loże o charakterze wojskowym, kontyunujące tradycje Łukasińskiego, a nawet noszące jego miano.
Prócz lóż pomienionych politycznych, wymienię okultystyczną „martinistów“, grupującą się koło osoby jednego z najbardziej znanych „magów“ warszawskich.


∗                    ∗