Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Tajemnice masonerji i masonów.djvu/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

brzędzie, iż składał, nie wiedząc zgoła, jakie tajemnice wolnomularstwa ma dochować.
Po złożeniu przysięgi następowało „udzielenie światła“.
Polegało na tem, że wszyscy obecni wymierzali swe szpady do piersi nowowstępującego, na twarz kierowano silny snop światła (lampa z reflektorem), a w pewnym momencie Mistrz Ceremonji zdejmował przepaskę z oczu.
Miało to oznaczać, że profan dostąpił prawdziwego wolnomularskiego oświecenia, szpady zaś skierowane do piersi, wyrażały groźbę śmierci, na wypadek zdrady tajemnicy.
Następnie, na zakończenie ceremonji przyjęcia, Mistrz Katedry całował profana, opasywał emblematem wolnomularskim: fartuszkiem — symbolem pracy, dawał parę białych rękawiczek — znak czystości, oraz parę damskich — polecając je złożyć tej, którą najwięcej szanuje, i uważa za najgodniejszą aby być — siostrą masonką.


∗                              ∗

Po ogłoszeniu, iż kandydat przyjęty został, jako uczeń do loży następuje „wtajemniczenie“. Dowiaduje się więc nowy brat jakim jest znak, po którym masoni w stopniu ucznia rozpoznają się na całym święcie (w Polsce przykładano prawą rękę do gardła, ścieśniając cztery palce, a palec wielki podnosząc do góry na kształt węgielnicy). Następnie dowiaduje się, że słowem jego jest J — nazwa słupa po lewej stronie