Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Duchy i zjawy.djvu/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

noksięstwa“ nazwanoby w dobie dzisiejszej bardzo zwykle „zdolnościami medyalnemi“.
To też w tych państwach, gdzie prześladowanie „czarnoksiężników“ było najpotężniejsze np. w Hiszpanji — medyów nieomal nie spotyka się kompletnie.
W Polsce nie było Inkwizycji. W Polsce walka z czarownictwem nie przybrała masowego charakteru, jak to miało miejsce na Zachodzie; zdarzały się coprawda w Polsce przeróżne „wiedźm palenia“ i „dyabelskich ług“ procesy — lecz jako pojedyńcze oderwane fakta a nie w system zorganizowany przybrane prześladowanie. Temu też zawdzięczamy, że mamy dziś Guzików, Klusskich, Fronczków, Tomczykówny, Stanisławy P. ect.
Jaki zaś pożytek medya przynoszą nauce nie potrzebują tu bliżej uzasadniać — zresztą ten temat na swoim miejscu poruszę...
W niniejszej więc mojej pracy pragnę czytelnika zapoznać ze zdobyczami współczesnej wiedzy w zakresie badań psychicznych, kładąc specyalnie nacisk na fenomeny t. zw. materyalizacyjne.
Starając się również zachować jaknajwiększy objektywizm zadaniem mojem będzie wyłuszczyć jakie wysiłki czynione są obecnie celem naukowego i logicznego wytłomaczenia pomienionych zjawisk.
Aby się uchronić od wszelkich możliwych zarzutów, szerzenia zaś materjalizmu przedewszystkiem, kategorycznie tu zaznaczam, że jedynem możliwem stanowiskiem przy badaniu zjawisk psychicznych jest stanowisko zajęte przez Międzynarodowy II Kongres, który kategorycznie zaznaczył, że badanie zjawisk psychicznych, jako badanie naukowe, nie może w żadnym razie być łączone i sta-