królowi jegomości, który tegoż dnia wjechał do Lublina. Nazajutrz w niedzielę świąteczną po obiedzie na andyencyi prywatnej i o tym, co w liście był do króla jegomości napisał, i o innych wielu rzeczach potrzebnych, przełożył królowi e jegomości, ukazując jako to sprawa wielka jest, że też gotowości i dostatku wielkiego potrzebuje. Ukazował osobliwie i to, że się daleko weszło w czas roku, droga daleka, żołnierz nie gotowy, pieniędzy nie brał, nie może się żadną miarą aż pod kopy[1] ruszyć; nim granicy moskiewskiej dojdzie, jesień, zimna, które tam prędko nadścigną, facultatem rei gerendae[2] odejmą. Przywodził przykład pradziada króla jegomości Kazimierza, który mając bardzo wielkie wojska społem z synem swym Władysławem, królem czeskim, u Wrocławia sromotnie skończył przeciwko Matyaszowi[3], nie przez co inszego, jedno że późno na wojnę byli wyszli. Wspomniał to pan hetman, że widział w królu jegomości, że gdyby res integra[4], dałby się był od tego odwieść; ale iż w daleką się osławę zaszło, wszystkiemu prawie światu ogłosiło, rezolwował się[5] popierać i kończyć te zawody. Po pieniądze dla żołnierza kazał za sobą w drogę posłać, jakoż w Parczowie odebrał Brodecki na półtrzecia tysiąca usarzów i kozaków i tych nie przywiózł do Lwowa, aż dosyć nierychło z kwarcianemi razem.
Pod tym czasem w ziemi moskiewskiej waryacya[6], i od-
- ↑ pod kopy, pod czas zbierania siana.
- ↑ facultatem rei gerendae sposobność działania.
- ↑ przeciwko Matyaszowi. Przeciw Maciejowi Korwinowi, królowi węgierskiemu, Kazimierz Jagiellończyk prowadził od r. 1471 do 1478 wojnę wraz z Władysławem, królem czeskim, swym synem.
- ↑ res integra, rzecz nie była rozpoczęta.
- ↑ rezolwował się, postanowił.
- ↑ waryacya, zmiana.