Strona:Staff LM Zgrzebna kantyczka.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wyskoku w dojrzałość, nastąpił, w tych warunkach, oczywiście, powrót ku młodzieńczości — i w formie poniekąd. Szczerym i dogłębnym tonem uderzają te karty, z których przemawia DUSZY ZADANIE GŁÓWNE i „wówczas“ jedynie już tylko rzetelne: — czego nie dokonali w duszy tamci zatraceńcy, stało się upiorem i strzygą zakopiańskiego cmentarza, szukającą swego sumienia i głosu. Za nich to wszytkich kołacze ten jeden do drzwi ostatnich, w uporczywem — za nich i za siebie — dobijaniu się do wiary. I w mimowolnej spowiedzi — za siebie i za nich — za wiary dawny brak w piersiach.
Za cały cmentarz mogił chłopięcych mówi tu przesmutna młodzieńcza powaga w obliczu śmierci.

W. B.