Ta strona została uwierzytelniona.
XXX.
Gdy w słodkich, cichych myśli ukojeniu,
Minioną przeszłość roztrząsam w wspomnieniu,
Wzdycham, iż płonne były walki trudne,
Łzą dawną płaczę straty czasu żmudne.
Od łez odwykły, mam łez pełne oczy,
Dla druhów skrytych wiecznej nocy cieniem.
Miłości blizna znów krwią świeżą broczy.
I dawne mary znów żegnam westchnieniem.
I płakać mogę nad smętkiem przyszłości,
I od żałości stąpać do żałości,
I płakać straty jeszcze nie stracone,
I łez haracze płacić wypłacone.
Gdy wspomnę Ciebie, przyjacielu miły,
Zwrócone straty, a bóle się śniły.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/47/Grafika_na_koniec_utworu_3.png/35px-Grafika_na_koniec_utworu_3.png)