Strona:Sokrates tańczący.pdf/109

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
SEN ZŁOTOWŁOSEJ DZIEWCZYNKI.
JAROSŁAWOWI IWASZKIEWICZOWI.
1.

Pani pachnie, jak tuberozy.
To nastraja i to podnieca.
A ja lubię tuman narkozy,
A najbardziej — gdy jest kobieca.

Mówię ładnie? I melodyjnie?
Zdania perlę, jak z pereł kolję?
Pani patrzy — melancholijnie...
Skąd ma pani tę melancholję?

Sen? Doprawdy? Jak dymu kółka?
Sen zmysłowy bladej dziewczynki?
Hebanowa lśniąca szkatułka:
Pomarańcze i mandarynki.