Strona:S. Napierski - Pusta ulica.djvu/54

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

organizmu, pustoszy go, — jest to tak, jakby, bardzo cierpiąc i zamierając gwałtownie, waliły się gwiazdy; wraz z nami, krusząc się ułamkami, ginie wszechświat.