Strona:S. Napierski - Pusta ulica.djvu/24

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Rajmund jest kolekcjonerem i tem pociesza się, że mieszkać musi na prowincji; ale wszelkie dziwactwo pozbawione jest wielkości. I to jest główne cierpienie Rajmunda.

Jan jest głośny i powszechnie znany. Lecz za jedyny pożytek sławy uważałby, gdyby ziściło się jego marzenie: na „cichej wsi“ zamieszkać w małym domku (z idylli) i żyć sobie nieznanym nikomu.

Ludwik — to cudny efeb; ma białka wybałuszone, jakby z trupiej porcelany.

Może jedynym naprawdę użytecznym czynem w życiu Longina było uratowanie kucharki od śmiertelnego zakażenia krwi, — na wsi, przez sprowadzenie na czas bryczką lekarza. Ale czy poto warto żyć trzydzieści lat?