Tę karę, którą sam Bóg wyznaczył „tułaczem będziesz“ uszanować należy, wykluczając ze swojego towarzystwa ludzi, mogących wywierać wpływ zabójczy na społeczeństwo. Miłosierdzie dla jednostki byłoby niesprawiedliwością dla ogółu. Pobłażliwość, w takich razach, pociąga do odpowiedzialności przez Bogiem i ludźmi.
13. I rzekł Kain do Pana: Większa jest nieprawość moja, niżbym miał odpusczenia być godzien.[1]
Kain, zamiast czynić pokutę, wpada w rozpacz, jak później Judasz.
14. Oto mię dziś wyganiasz od oblicza ziemi, i skryję się przed obliczem twojej i będę tułaczem i zbiegiem na ziemi: każdy tedy, kto mnię najdzie, zabije mnie.
15. I rzekł mu Pan: Żadną miarą tak nie będzie; ale każdy, ktoby zabił Kaina, siedmiorako będzie karan. I włożył Pan na Kaina znamię, aby go nie zabijał wszelki, któryby go nalazł.
16. I wyszedłszy Kain od oblicza Pańskiego, mieszkał wygnańcemna ziemi ku wschodowej części Edenu.
17. I poznał Kain żonę swoją, która poczeła i porodziła Henocha i zbudował miasto,[2] i nazwał imię jego od imienia Syna swego Henoch
............
25. Poznał też jeszcze Adam żonę swoją, i porodziła syna i nazwała imię jego Seth, mówiąc: położył mi Bóg plemię inne zamiast Abla, którego zabił Kain.
26. Ale i Sethowi narodził się syn, którego nazwał Enos; ten począł wzywać imienia Pańskeigo.[3]