wiem co napisano. ku naszej nauce napisano, abyśmy
przez cierpliwość i pociechę Pisma, nadzieję mieli.[1]
Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest pożyteczne ku
nauczaniu, ku strofowaniu, ku naprawianiu, ku ćwiczeniu w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, ku wszelkiej sprawie wyćwiczony.[2]
Kto przychylił umysł swój ku Zakonowi najwyższego,
a oddawa duszę swą rozmyślaniu Jego, pytać będzie mądrości wszech ludzi starodawnych. i będzie się bawił (wolne chwile zajmie) prorokami; jednocześnie przeniknie przypowieści trudne i skryte. Tajemnice przypowieści badać będzie, a żywić się tem co najskrytszego w podobieństwach.[3]
Synu mój, strzeż mów moich, strzeż przykazań moich, a będziesz żyw, i Zakonu mego, jako żrenicę oka twego ... Niechaj nie odstępuje księga Zakonu tego od ust twoich, ale w niej będziesz rozmyślał we dnie i w nocy, abyś strzegł i uczynił wszystko, co w niej napisane; na ten czas wyprostujesz drogę twoją i wyrozumiesz ją... Pisma Świętę cię mogą wyćwiczyć ku zbawieniu przez wiarę, która jest w Chrystusie Jezusie.[4]
"Nie samym chlebem żyje człowiek, ale wszelkiem słowem. które pochodzi z ust Bożych." (Mat. IV. 4.).